Wąsosz, Whisker.beer, Browar Na Jurze – kwaśny polski wrzesień

kwasny-polski-wrzesien

„Sour” nigdy nie będzie dla mnie „new hoppy”, ale cieszę się, że jest go w Polsce coraz więcej.

Kwasiżury i piwa funky wymagają od browaru przełamania kilku barier. Poza tą pierwotną – odwagą – trzeba jeszcze zdobyć się na wydzielenie dedykowanej linii, co pociąga za sobą gotowość do rozbudowy, a więc wydatków. Musicie bowiem wiedzieć, że wpuszczenie bakterii, albo dzikich drożdży do instalacji oznacza, że „zwykłego” piwa już na niej nie przygotujesz. Bakterie z rodzaju Lactobacillus i drożdże z rodzaju Brettanomyces gdy już raz gdzieś wlezą, to nie zamierzają wychodzić. Nawet po dokładnym umyciu sprzętu.

Kilka browarów w Polsce wzięło na klatę powyższe uwarunkowania i od jakiegoś czasu umożliwia tworzenie piw kwaśnych i dzikich. Wśród nich pierwsze skrzypce grają Browar Na Jurze (tam swoje Kwasy przygotowuje Pinta) i Wąsosz (dom m.in. SzałPiw). I to właśnie trunki uwarzone w tych dwóch browarach wziąłem ostatnio na tapetę.

Dwa z nich to pierwsze wywary w pełni autorskiego projektu Marcina Ostajewskiego Wishker.beer. Facet sprytnie to rozegrał. Najpierw – jako piwowar Wąsosza, do spółki z fińskim Humalove – nauczył się kwasić Saisona (także obecnego w tym teście), a później sam przygotował dwa, tyle że lżejsze i z dodatkiem laktozy. Ostatni z wywarów to dzieło BNJ z dodatkiem, m.in., buraka. No to sprawdźmy, co z tego wszystkiego wyszło.

whisker-beer

A1
Whisker.beer

Cherry Sour Milk Saison
Warka: 11/05/2017
Cyferki: alkohol 3,8% obj., ekstrakt 10%, 20 IBU
Skład: woda; słody pilzneński, monachijski, pszeniczny; chmiele Magnum, Sybilla; kwiat hibiskusa, wiśnie, laktoza, mleko w proszku; drożdże Belle Saison, bakterie Lactobacillus helveticus
Cena: 7,80 zł (Pod Wiaduktem, Kraków)

A2
Whisker.beer

Redcurrant Sour Milk Saison
Warka: 11/05/2017
Cyferki: alkohol 3,8% obj., ekstrakt 10%, 20 IBU
Skład: woda; słody pilzneński, monachijski, pszeniczny; chmiele Magnum, Sybilla; kwiat hibiskusa, czerwona porzeczka; laktoza, mleko w proszku; drożdże Safale Belle Saison, bakterie Lactobacillus helveticus
Cena: 7,80 zł (Pod Wiaduktem, Kraków)

Na wstępie trzeba zaznaczyć, że Whiskerowe A1 i A2 różnią się od siebie jednym dodatkiem. Piwo oznaczone pierwszym numerem zostało wzbogacone o wiśnię, dwójka zaś – o czerwoną porzeczkę. Nie muszę nawet otwierać butelki, by wiedzieć, że A1 posmakuje mi bardziej. 😉

I tak jest w rzeczywistości, choć nie tylko o moją awersję do porzeczki chodzi. Aromat A1 bardziej mi odpowiada – czuć tu wiśnie budzące skojarzenia z winem owocowym oraz… cukierkami-sopelkami z choinki. Dają o sobie znać także bakterie, ich praca objawia się charakterystyczną „kefirową” nutą. W smaku piwo jest prawilnie kwaśne na modłę owocową. Domieszka hibiskusa i laktozy oraz mleka delikatnie podbija słodycz, która kontruje kwas. Bardzo przyjemne piwo. [7,5]

W A2 dużo większą rolę odgrywa dodany owoc. To porzeczka dominuje w zapachu i smaku. Aromat, przytłoczony przez czerwoną koleżankę, skutecznie skrywa pozostałe dodatki, szczególnie nie daje poznać o kwaśnym charakterze piwa. W ustach Lactobacillusy trochę próbują pofikać, ale nie są w stanie przebić się przez słodycz. Bardzo poprawne i przemyślane piwo, ale nie trafiające w moje gusta. Ale masz – będzie ładna ocena. [6,5]

Aha – Saisonowego charakteru w obu piwach trzeba się domyślać. Acz mnie to nie przeszkadza. 😉

buraczana-piana-browar-na-jurze

BURACZANA PIANA
Browar Na Jurze

Sour Ale
Warka: 03.2017
Cyferki: alkohol 4%
Skład: woda; słody pilzneński, pszeniczny, Crystal Maple, płatki ryżowe; koncentrat jabłkowy, burak, rabarbar, kolendra; chmiele: Hallertauer, Amarillo; drożdże US-05
Cena: 6,60 zł (Pod Wiaduktem, Kraków)

Następna w kolejności, Buraczana Piana, jak wiele piw Browaru Na Jurze od samego przeczytania składu sprawia wrażenie chaosu. Coś na zasadzie: wrzućmy, co mamy na magazynie, zobaczymy co się stanie. Stało się nie najgorzej, acz nie dostrzegam w tym piwie myśli przewodniej. Chyba że chodziło o dojmującą słodycz.

Wbrew nazwie to nie burak, a jabłko jest tu na pierwszym miejscu. Burak próbuje mu towarzyszyć, ale jest skutecznie zagłuszany, także przez owocowy aromat Amarillo. Rabarbaru praktycznie brak.

W smaku burak jest już wyraźniejszy, ale przekłada się głównie na szaloną słodycz, niedostatecznie skontrowaną przez kwaśność czy wysycenie. Buraczanej pianie bliżej więc do dosłodzonego soku jabłkowego niż klasycznego piwa. Miłośnicy takiej na przykład Jurajskiej Pomarańczy będą zachwyceni, ja – niekoniecznie. [5]

hapan-wasosz-humalove

HAPAN
Wąsosz/Humalove

Sour Saison
Warka: 02/03/2017
Cyferki: alkohol 4,6% obj., ekstrakt 10 Blg, 15 IBU
Skład: woda; słody pilzneński, monachijski, płatki owsiane; chmiel Sybilla; agrest, brzoskwinie; drożdże Belle Saison, bakterie Lactobacillus helveticus
Cena: 6,50 zł (Pod Wiaduktem, Kraków)

Na koniec kolejna warka bardzo udanej kooperacji Wąsosza i Humalove, za którą także odpowiada Marcin Ostajewski. Piwo dopracowane w każdym detalu, skomponowane tak, by każdy element opisany na etykiecie był tu wyczuwalny.

Co my tu mamy? Brzoskwinia i oddrożdżowe przyprawy nadają piwu wyraźny belgijski charakter. Towarzyszy mu odrobina ziół, agrestu i kwasku. To w aromacie, a w smaku otrzymujemy przyjemnie wytrawny Saison, subtelnie podbity kwaśnością, która świetnie dopasowuje się do owoców i przypraw. Moje skojarzenia wędrują w kierunku np. Pluszzzza albo innego Vibowita. Lekkie, pijalne, gładkie piwo. Polecam. [8]

Soundtrack: najpierw pomyślałem o Stone Sour, czyli pobocznym projekcie Coreya Taylora, ale doszedłem do wniosku, że to straszna słabizna. Sięgam więc po hicior Portishead:

(Visited 571 times, 1 visits today)

3 komentarze na temat “Wąsosz, Whisker.beer, Browar Na Jurze – kwaśny polski wrzesień

  1. W Whiskerach słodycz to z pewnością nie efekt laktozy – ta została wykorzystana jako pożywka dla bakterii, w gotowym piwie jej nie ma. Nie mniej jako alergen musiała być wymieniona 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *