WYCIĄG Z DARÓW: Eureka i AntyBrowar

Piwny Mikołaj nawiedził mnie w tym roku dwukrotnie. Z darami pospieszyły AntyBrowar i Eureka. Pięknie dziękuję!

AntyBrowaru uważnym beer geekom chyba nie muszę przedstawiać. Łódzka inicjatywa wystartowała w 2015 roku z własnym browarem, co już może budzić szacunek. W Krakowie dostępni są głównie w multitapach (np. w Craftowni czy Multi Qlti), trochę gorzej rzecz ma się jeśli chodzi o sklepy specjalistyczne. Ja próbowałem kilku piw łodzian – pełen rozstrzał wrażeń. Od niezbyt udanego ProSiaka (Cherry Sour Ale) po fenomenalną AntyLopę (Double IPA).

Eureka to z kolei niedawny debiutant. Bliski mojemu sercu, ponieważ położony we wsi Sądkowa na Podkarpaciu, dosłownie 15 km od mojego rodzinnego domu. Degustować nie miałem okazji, odwiedzić browaru takoż, ale tak się miło złożyło, że Mahomet przyszedł do góry, dostarczając dwa piwa do degustacji.

No to sprawdźmy, jak radzą sobie moje ostatnie dary losu.

BELGIAN SESSION PALE ALE
Eureka
Belgian Session Pale Ale
Cyferki: alkohol 4% obj., ekstrakt 9%
Skład: woda; słody Pale Ale, Caramunich, pszeniczny, Abbey, Carared; chmiel Zeus; skórka pomarańczy, kolendra; drożdże FM26

Pierwsze z piw Eureki to Belgian Pale Ale w wersji Session. I to „Session” przez duże „S”, gdyż piwo ma raptem 9 Blg! Ciekaw jestem, czy to przemyślana decyzja, czy też może chłopaki ucząc się sprzętu napotkali na psikusy przy wysładzaniu.

Choć piwo jest mało ekstraktywne, to na szczęście nie czuć tu żadnej wodnistości. Owszem, jest lekkie, gładkie, ale czuć subtelną podbudowę słodową. Natomiast spod kontroli wymyka się goryczka: długa, zalegająca, choć dość smaczna (albedo).

I jeszcze wycieczka do aromatu: królują fenole, przede wszystkim kardamon, gałka muszkatołowa i goździki. Nie brakuje akcentów ciasteczkowych, natomiast gdzieś zginęła pomarańcza. Ogólnie nie jest źle, ale bez szaleństw. [5,5]

COFFEE STOUT
Eureka
Coffee Stout
Cyferki: alkohol 4,5% obj., ekstrakt 13,5%
Skład: woda; słody Pale Ale, monachijski, Carafa, Cararoma, jęczmień palony, Caramunich, płatki owsiane; chmiele Zeus, Puławski, Iunga; drożdże

To piwo interesowało mnie szczególnie, tym bardziej, że do jego stworzenia nie użyto ani grama kawy. Wszystko ze słodów. Ryzykowny zabieg, nie powiem, ale zaprawdę powiadam wam – udany. W aromacie najbliżej Coffee Stoutowi do brazylijskiej arabiki, subtelnej, wpadającej w czekoladę, z lekka owocowej (jeżyny, figi). Z miejsca czuć też owsiany sznyt.

Smak z kolei wędruje ku cappucino. Nie tylko chodzi o kawę z dodatkiem śmietanki, ale przede wszystkim kremową gładkość, przypominającą pianę na wspomnianej kapucynce. Paloność długo, ale przyjemnie wybrzmiewa łącząc się z miłą goryczką chmielową. Pyszne piwo! [7,5]

ANTYGONA
AntyBrowar
Wood Aged Sour Ale
Cyferki: alkohol 5,1% obj., ekstrakt 13 Plato
Skład: woda; słody Pale Ale, karmelowy, palony; chmiel Columbus; drożdże; płatki dębowe

Pora na trunki od AntyBrowaru. Zacząłem od Antygony – piwa, które mnie intrygowało najmocniej. I zupełnie nie kupuję jego koncepcji, choć też trudno zarzucić mu jakiekolwiek wady. W aromacie królują orzechy i czekolada, pojawia się też dębina i wanilia, a także pewna trawiastość. Nic nie zapowiada, że to będzie Sour.

Takoż w smaku kwaskowości trzeba się domyślać, bardziej na zasadzie poszukiwania słodu zakwaszającego (którego – jak widzę – w składzie nie ma), niż kwasu mlekowego. Preparowany ryż i dębina grają tutaj pierwsze skrzypce. Jak dla mnie za dużo tu kombinowania, a zbyt mało ciekawych efektów. [5]

PROPORCJA
AntyBrowar
American Pale Ale
Cyferki: alkohol 5,3% obj., ekstrakt 13 Plato
Skład: woda; słody pilzneński, Pale Ale, monachijski, karmelowy, pszeniczny jasny; chmiele Topaz, Vic Secret, Amarillo, Citra, Columbus; drożdże

AntyBrowarowi zdecydowanie lepiej wychodzą piwa jasne, chmielone i moja degustacja to potwierdza. APA pachnie słodkimi, dojrzałymi cytrusami (cytryna, pomarańcza), choć nie brakuje podbudowy słodowej. Przyjemny, intensywny aromat.

W ustach najpierw objawia mi się podbudowa słodowa, z lekka melanoidynowa (skórka od chleba). Po chwili do głosu dochodzą cytrusy, przede wszystkim słodka pomarańcza, która osobliwie współgra ze wspomnianymi chlebowymi wtrętami. Proporcja finiszuje wyraźną, ale krótką goryczką na modłę albedo. [7]

PROPAN
AntyBrowar
Wheat AIPA
Cyferki: alkohol 5,2% obj., ekstrakt 14 Plato, 60 IBU
Skład: woda; słód pszeniczny jasny; chmiele Amarillo, Citra, Centennial, Simcoe, Columbus; drożdże

Piwo z cyklu – poprawne, ale mało się tu dzieje. Limonka gra pierwszoplanową rolę w zapachu, a towarzyszy jej żywica i… maliny. Za cholerę nie wiem, skąd ten efekt. Może to geraniol? A wrażeniach w ustach mogę napisać tylko, że jest słodko, gładko, znów malinowo (z domieszką róży). Mierzi odrobinę za długa goryczka. Może być, ale Propan jest tak samo mało wybuchowy, jak moja recenzja owego piwa. [5,5]

PROWODYR
AntyBrowar
Belgian AIPA
Cyferki: ekstrakt 6,7% obj., ekstrakt 15 Plato
Skład: woda; słód pilzneński, Pale Ale, monachijski, karmelowy, pszeniczny jasny; chmiel Columbus, Citra, Amarillo, Chinook, Simcoe; drożdże

Z kolei do belgijskiego IPA przyczepić się już nie sposób. Prowodyr pachnie przepięknie i intensywnie. Limonka miesza się tutaj z goździkami i kardamonem. Nie brakuje także innych cytrusów, przede wszystkim cytryny, oraz – znów – czegoś, co przypomina geraniol. Tutaj ów efekt pasuje znakomicie.

Drożdże i cytrusowe wtręty od chmielu mamią zmysły – Prowodyr wydaje się być na początku bardzo słodki, podczas gdy tak naprawdę jest to piwo idące w stronę wytrawności. Ale nic nie szkodzi – taki efekt służy piwu. Dużo przypraw, sporo pomarańczy, a całość zwieńczona wyrazistą, ale szlachetną goryczką. Szanuję. [7,5]

ANTYBIOTYK
AntyBrowar
Saison
Cyferki: alkohol 7% obj., ekstrakt 14 Plato
Skład: woda; słody pilzeński, monachijski, żytni jasny; chmiel; drożdże; kolendra, skórka pomarańczowa, rumianek

Ostatnie z degustowanych piw to Saisono-Witbier. Od tego pierwszego Antybiotyk bierze potężną dawkę fenoli w zapachu i smaku, głównie goździki. Takoż wytrawność (patrzcie na odfermentowanie!) bliska jest klasycznemu Saisonowi. Osobiście proponowałbym tylko nieco zmniejszyć ekstrakt i – co za tym idzie – zawartość alkoholu.

Witbierowa strona piwa reprezentowana jest przez dodatki: skórkę pomarańczy, kolendrę i rumianek (także często spotykany w Witach). Wszystkie wzbogacają przyprawowe bogactwo o łudząco słodkie nuty. Rumianek czuć przede wszystkim w smaku, gdzie wnosi przyjemną kwiatowość. Nie jest to może klasyka gatunku, ale po prostu smaczne piwo. [6,5]

(Visited 497 times, 1 visits today)

3 komentarze na temat “WYCIĄG Z DARÓW: Eureka i AntyBrowar

  1. Pingback: Antygona (Antybrowar) – BROWARNICY.PL

Skomentuj Mateusz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *