Pamiętacie koleżkę, który w maju chodził ze mną na siłownię? Robust Porter powrócił – przypakował, ale czy w nowej odsłonie naprawdę mu do twarzy?
Trzecie piwo z browaru Birbant, które na świecie pojawiło się w maju, to jeden z najlepszych wypustów duetu. Bogaty w smaku i aromacie, charakterny, wybijający się na polskim rynku. Mało się u nas warzy odrodzonej, amerykańskiej wersji porteru, która jest jednocześnie czekoladowa, a przy tym cieszy zapachem chmielu.
Bardzo się ucieszyłem, gdy okazało się, że Robust Porter doczeka się wersji podwójnej, o ekstrakcie zwiększonym o 3,4° Blg oraz zawartości alkoholu wyższej o dwa punkty procentowe. Spodziewałem się bowiem większych doznań słodowych, jak i chmielowych. Twórcy zmienili nieco zasyp oraz chmielenie, które miało jeszcze mocniej podnieść atrakcyjność trunku.
Zaprzyjaźnieni fani piwa głośno chwalą Double Robust Portera za jego pełnie i doznania, które ze sobą niesie. Cholera, chyba trafiłem na butelkę z innej partii niż wszyscy, bowiem w piwie, które ja zdegustowałem, rządzi alkohol…
Zapach: tu wszystko się zgadza: intensywnie czekoladowy, z odrobiną paloności i kawy zbożowej, a także herbatników. Paletę uzupełniają tytoń i zioła. Jednakże przy bardzo mocnym zaciągnięciu się, wyczuwam nutkę etanolu…
Piana: naprawdę piękna! Wysoka, drobnopęcherzykowa w kolorze jasnego brązu. Trwała, o świetnym lacingu.
Kolor: czarny, nieprzejrzysty.
Smak: alkohol, alkohol i jeszcze raz alkohol. Od początku do końca każdego łyku wyraźnie czuję go na każdym kubku smakowym, w jaki Góra mnie wyposażyła. Zeznania języka potwierdza przełyk, solidnie ogrzewany przez „procenty”. Po sprawiedliwości muszę jednak odnotować obecność czekolady w pierwszym akordzie, kawy i herbatników w drugim oraz kwaskowo-gorzkiego finiszu. Wysycenie umiarkowane, ciało relatywnie gładkie.
Napakowany Robust Porter owszem, więcej waży. Niestety jego rzeźba pozostawia sporo do życzenia. Wysyłam go zatem do swojej domowej siłowni, by jego ciało ładnie się ułożyło i za jakiś czas pozwoliło zachwycić się tymi samymi cechami, które hołubią koledzy piwosze.
DOUBLE ROBUST PORTER
Birbant
Double robust porter
Warka: 10.09.2015
Skład: woda; słody karmelowy, pilzneński, monachijski; cafe light biscuit, czekoladowy; chmiele Tomahawk, Magnum, Fuggles, Challenger; drożdże US-05
Cyferki: alkohol 7,8% obj., ekstrakt 18,1° Blg, 49 IBU
Cena: 8,70 zł (Piwnica, Wrocław)
Soundtrack: grzebiąc ostatnio w swojej biblioteczce przypomniałem sobie o istnieniu takiej załogi: