SŁOWNICZEK PIWNY: nazwy piw cz. 3

slowniczek nazwy piw 3

Wędrujemy dziś przede wszystkim po Niemczech i krajach ościennych, by zgłębić źródła nazw niektórych tamtejszych stylów.

NAZWY PIW 1 | NAZWY PIW 2 – PRZECZYTAJ

Zanim przejdę do właściwej części tekstu, krótkie wyjaśnienie. Ta seria ma za zadanie pokazać wam źródła nazwy danego stylu, a nie opisać je wszystkie. Pomijam więc takie grupy piw, jak pilsnery, dortmundery, czy kӧlsche, bowiem pochodzenie ich nazw jest oczywiste. Inne wynotowałem, by ulżyć osobom, które rozminęły się z językiem niemieckim i czeskim.

Altbier – z niemieckiego „stare piwo”. Cóż w nim takiego leciwego? Otóż chodzi o „starą” metodę fermentacji, czyli przy użyciu drożdży górnej fermentacji. Co prawda trunki o podobnych właściwościach warzono w Niemczech już wcześniej, jednak ta nazwa upowszechniła się dopiero z nastaniem mody na dolną fermentację. Piwowarzy z Düsseldorfu mieli za nic nową modę i zdecydowanie preferowali „oldschoolową”, chociażby dlatego, że pozwalała ona serwować piwo bez konieczności długiego leżakowania trunku.

Eisbock – „koźlak lodowy”, nieoficjalnie najmocniejsze piwo świata (jeśli pominiemy takie wynalazki jak Snake Venom, do których najpewniej dolewa się czystego alkoholu). Jego nazwa sugeruje, skąd ta moc się bierze. Jak pamiętacie z lekcji fizyki, woda zamarza szybciej i w wyższej temperaturze, niż etanol. Piwowar zamraża uwarzonego już Bocka, następnie usuwa powstały lód (a więc wodę), dzięki czemu wzrasta zawartość ekstraktu w gotowym piwie.

Kellerbier – czyli piwo z piwnicy. W literaturze można znaleźć kilka wyjaśnień tej nazwy. Jedno mówi, iż piwo to karczmarze trzymali w beczkach w piwnicy i z nich bezpośrednio je nalewali. Inna teoria mówi, że te lekkie, mocno nachmielone lagery najlepiej spożywało się „nad piwniczką”, czyli w ogródku piwnym.

Maibock – koźlak majowy to piwo sezonowe. Warzy się je późną jesienią, leżakuje zimą, zaś podaje, zgodnie z nazwą, wczesną wiosną, najczęściej na przełomie kwietnia i maja. Co ciekawe, jest on znacznie jaśniejszy od zwykłego bocka.

Saison – belgijskie piwo niegdyś sezonowe (stąd nazwa), dziś warzone praktycznie przez cały rok. Pierwotnie browary brały się za nie pod koniec zimy i warzyły w takiej ilości, by piwa wystarczyło do końca sezonu letniego. Odkąd wynaleziono skuteczne systemy chłodzące, saison stał się przysmakiem produkowanym także  o innych porach roku.

Sticke – sezonowa odmiana altbiera, jej nazwa oznacza „sekretny”, ale też „misternie haftowany”. Generalnie mocniejsza od standardowego alta. Jaka tkwiła w niej tajemnica? Otóż najczęściej piwowar warzył ją specjalnie dla siebie, tylko na własne potrzeby i tego sekretu strzegł przed innymi smakoszami piwa. Sprytnie.

Ungespundetes – to nazwa nie tyle stylu piwa, co sposobu jego podania, acz zazwyczaj tyczy się on kellerbiera. Oznacza ona „odszpuntowane”, czyli piwo podawane ze świeżo przebitej szpuntem beczki, jeszcze bez nagazowania go dwutlenkiem węgla. Z tego powodu Ungespundetes Bier jest bardzo nisko nasycone. Rodzaj ten charakterystyczny jest dla Bambergu.

Zoigl – to odmiana kellerbiera, teoretycznie nie do odróżnienia w smaku i aromacie od oryginału, zresztą liczne klasyfikacje traktują tę nazwę jako synonim piwa piwnicznego. W praktyce jednak zoigl (w bawarskiej gwarze słowo to oznacza „na pokaz”) to trunek wyróżniający się – powiedzmy – własnością. Otóż najczęściej warzyła go grupa mieszkańców w tzw. browarze komunalnym. Następnie każdy z piwowarów otrzymywał swoją część w beczkach, leżakował piwo w domu, a następnie wszyscy po kolei chwalili się swoim dziełem. Dom, w którym aktualnie podawano piwo, oznaczało się gwiazdą „Zoiglstern” (dosłownie „gwiazdą na pokaz”), która wskazywała drogę spragnionym mieszkańcom. Istne Betlejem!

Zwickl – to również swego rodzaju odmiana kellerbiera, nazywana „piwem próbnym”. Otóż piwowar w trakcie dojrzewania piwa, wbijał w beczkę szpunt przypominający klin („zwickel”) i zlewał pewną ilość trunku na próbę. Sam proces próbowania określało się słowem „zwickeln” i to ono dało nazwę tej odmianie. Warto dodać, że tego piwa się nie butelkuje, ponieważ cały wic polega na tym, by podać go świeżym, bezpośrednio z beczki.

INNE:

Weisse – piwo białe
Doppelbock –
koźlak podwójny
Dunkel –
piwo ciemne
Helles – piwo jasne
Polotmave – piwo półciemne
Rauchbier – piwo wędzone (ze słodem wędzonym/dymionym w zasypie)
Roggenbier – piwo żytnie
Schwarzbier – piwo czarne
Svetly leżak – jasny lager
Weizen – piwo pszeniczne (więcej w części pierwszej)
Weizenbock – koźlak pszeniczny

(Visited 619 times, 1 visits today)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *