HIMALAJSKI BIAŁY KRUK: kompozycja, głupcze!

Fabrica RARA po raz kolejny pokazuje, jak odpowiednio skomponować piwo, by było maksymalnie kompleksowe i sprawiało prawdziwą przyjemność. Uważni Czytelnicy bloga doskonale to wiedzą, ale przypomnę, że zanim zająłem się piwem, przez jakiś czas interesowałem się herbatą. Wszystko zaczęło się od tego, że moja ciotka pracująca w Herbapolu podrzuciła mi liściastą zieloną herbatę wraz z instrukcją, jak ją sobie parzyć. Jej smak zwalił mnie z nóg. Przyzwyczajony…

WYCIĄG Z DARÓW: Spółdzielczy, Sancti Lucas, Komitet, Hopo Jambo

Kurierzy go nienawidzą. Dzięki tej prostej metodzie kilka razy w miesiącu muszą przynosić mu szczelnie zapakowane piwo. Możecie mi wierzyć bądź nie, ale zakładając bloga nawet przez moment mi nie przyszło do głowy, że ktoś będzie miał ochotę wysłać mi swoje piwo do oceny. Jednak dzięki intensywnej pracy od dobrych dwóch lat co i rusz jakieś piwo wpada w moje łapska, dostarczone przez uroczą Panią Listonosz (Her eyes…),…

POZNAŃSKIE TARGI PIWNE 2016 – multirecenzja piw

Ponad 60 stoisk, ponad 800 piw – spróbować wszystkiego nie sposób, za to selekcjonować cymesy łatwiej. Oto 18 spośród wielu trunków, które próbowałem. Te mogę wam polecić z czystym sumieniem. Wypadałoby mi powtórzyć zajawkę z WFP czy WFDP, gdzie rozpływałem się nad rosnącym poziomem polskiego piwowarstwa. Tendencja się utrzymuje – większość browarów serwuje przynajmniej poprawne piwa, choć wiele z nich ociera się o zajebistość. Trafiłem oczywiście też…

WARSZAWSKI FESTIWAL PIWA 5: multirecenzja piw

Jeśli ktoś nie wierzył, że poziom polskiego piwowarstwa poszedł mocno w górę, ostatnia edycja warszawskiej imprezy powinna ostatecznie rozwiać wątpliwości. Nie to, że nasi nie robią słabych piw. Nie ma tak, że pewniaki (mam na myśli browary o wyrobionej marce) sypią wyłącznie cymesami. Jednak gdy na jakieś 30 piw degustowanych piw nie trafiasz na ewidentnie słabe, a najczęściej pojawiającą sie wadą jest aldehyd octowy (najpewniej z racji zbyt szybkiej produkcji), to chyba najwyższa…

FORTUNA KOMES PORTERY i RIS: czy warto było?

Być może blogerowi nie wypada uganiać się za piwami z browaru regionalnego, ale ja mam gdzieś wypadanie. Skoro ekipa, która zaczyna kumać bazę wypuszcza TAKIE piwa za TAKĄ cenę to trzeba je mieć. Nie chcę wyjść na hipokrytę mówiąc „a bo ja to zawsze uważałem, że w browarze Fortuna robią całkiem niezłe piwa”, ale fakt faktem – to właśnie firma z Miłosławia jawiła się jako ta, która jest w stanie zrozumieć piwną rewolucję.…

KUŹNIA PIWOWARÓW 2016: American Wheat i Saison

Akcja browaru Jan Olbracht nowych talentów raczej nie odkryje, za to potwierdzi klasę już znanych koleżków. Brak doświadczenia – o czym zresztą pisałem na blogu nie raz – to główny powód utyskiwania na jakość polskich piw kraftowych. Jak pewnie zauważyliście, w ostatnich miesiącach poziom naprawdę się podniósł, między innymi dlatego, że piwowarzy nauczyli się ogarniać proces warzenia i – przede wszystkim – fermentacji w dużych naczyniach. Edukacji…

Wąsosz, Whisker.beer, Browar Na Jurze – kwaśny polski wrzesień

„Sour” nigdy nie będzie dla mnie „new hoppy”, ale cieszę się, że jest go w Polsce coraz więcej. Kwasiżury i piwa funky wymagają od browaru przełamania kilku barier. Poza tą pierwotną – odwagą – trzeba jeszcze zdobyć się na wydzielenie dedykowanej linii, co pociąga za sobą gotowość do rozbudowy, a więc wydatków. Musicie bowiem wiedzieć, że wpuszczenie bakterii, albo dzikich drożdży do instalacji oznacza, że „zwykłego” piwa już na niej nie przygotujesz.…