Już w ten piątek rusza pierwsza z trzech odsłoń festiwalu Beerweekend, połączonego z wakacyjnym cyklem krakowskiego klubu Fabryka – Fabryka Lata. O wydarzeniu, które będzie miało miejsce w dniach 26-28 czerwca rozmawiałem z Mateuszem Górskim – organizatorem przedsięwzięcia.
Letnie weekendy z piwem to pokłosie sukcesu pierwszej edycji festiwalu Craft Beerweek, który odbył się w marcu w klubie Fabryka. Zarówno twórcy imprezy, jak i właściciele klubu byli zadowoleni z osiągniętych rezultatów, więc postanowili kontynuować współpracę.
BEERWEEKEDN A BEERWEEK
– Obie imprezy łączą ci sami organizatorzy (no, prawie ci sami) oraz zamiłowanie do kraftwego piwa. – tłumaczy Mateusz. – Idea Craft Beerweek jest już znana. Beerweekend to odpowiedź na zapotrzebowanie miejskiej rozrywki na wysokim poziomie. W wakacje brakuje imprez piwnych w mieście. Postanowiliśmy to wykorzystać i stworzyć iście miejską strefę relaksu z piwem rzemieślniczym – taki multitap pod chmurką z dodatkowymi atrakcjami. Reasumując Beerweekend jest jednym z wielu wydarzeń, które odbywać się będą przez całe wakacje w ramach Fabryki Lata.
Warto opowiedzieć o różnicach pomiędzy wakacyjnym wydaniem Beerweekendu, a tym, co działo się wiosną i wydarzy we wrześniu, podczas drugiego Beerweek w Fabryce. – Po pierwsze na wrześniowym festiwalu browary będą osobiście się wystawiać, a kolejne pojawią się na stoiskach naszych krakowskich partnerów. Formuła Beerweekendu jest w tej mierze odmienna. Zbudowaliśmy 14-kranowy bar, na którym będziemy lać około 50 rodzajów piw rzemieślniczych w systemie rotacyjnym. Oczywiście nie jest powiedziane, że przedstawiciele browarów nie pojawią się na naszej imprezie letniej – uśmiecha się Mateusz. I wie co mówi – na imprezie zadebiutuje jego dziecko, browar Brokreacja.
DLA POCZĄTKUJĄCYCH I DLA ZNAWÓCÓW
Zaplanowana na ten weekend edycja będzie skupiona na podstawach – Chcemy pokazać ludziom czym jest piwo. Że w rzeczywistości jest o wiele ciekawsze, niż wynika z reklam i degustacji koncerniaków – tłumaczy główny organizator imprezy.
W jej ramach odbędzie się kilka wykładów (start w sobotę od godziny 15:00), w tym także – nie chwaląc się – mój. Oto szczegóły wystąpień:
- Mateusz Górski – „Piwo rzemieślnicze – o co tak naprawdę chodzi” – w jego ramach obalone zostaną piwne mity, a także przedstawiony sposób produkcji piwa w browarze rzemieślniczym.
- Jerry Brewery – „Szkło do piwa” – ja opowiem wam o tym, dlaczego warto pić piwo ze szklanek/pokali, pokażę ich rodzaje oraz podpowiem jak dobrać szkło do gatunku naszego ulubionego napoju.
- Smakosz Grzegorz – „Piwne style – bogactwo świata piwa” – Grzesiek omówi style nowofalowe oraz nieco zapomniane, a równie warte uwagi odmiany.
- Gosia Gog – „Czy kobiety mogą zakochać się w piwie rzemieślniczym?” – no pewnie, że mogą, a Gosia opowie wam dlaczego.
– Szerzenie piwnej rewolucji musi być, moim zdaniem, podparte pracą u podstaw – tłumaczy ideę wykładów Mateusz. – Nie możemy zamknąć się w środowisku piwnych geeków. Dlatego tymi imprezami chcemy przekonać do kraftu jak największą rzeszę nowych osób. Oczywiście osoby już zainteresowane kraftem nie będą miały sposobności do nudy.
PIWO I INNE ATRAKCJE
Dla miłośników piwa tematem numer jeden będą serwowane w Fabryce. W multitapie pod chmurką będzie można zamówić produkty następujących załóg: Ale Browaru, Redena, Browaru Trzech Kumpli, Pinty, Brokreacji, Piwowarowni, Kraftwerku, Profesji, Doctor Brew, Browaru Brodacz, Birbanta, Beer City, Browaru Hajer, Browaru Bazyliszek i kilku innych. W sumie około 50 tytułów rotacyjnie na 14 kranach.
Ale piwo to nie jedyna atrakcja Fabryki Lata. Oddajmy głos Mateuszowi: – Przed klubem pojawi się wielki ogród letni, na którym – oprócz multitapu – będzie strefa gastronomiczna i kino letnie. W sobotę wieczorem odbędzie się zaś koncert z serii Megafon, którego gwiazdą będzie Iza Lach. Totalny misz-masz, ale na dobrym miejskim poziomie.
LIPIEC I SIERPIEŃ
Jak wspomniałem na wstępie, oprócz czerwcowej, czekają nas jeszcze dwie edycje Beerweekendu. Druga odbędzie się w dniach 24-26 lipca, a trzecia 21-23 sierpnia. – Lipcowa odsłona będzie poświęcona piwowarom domowym. Wraz z małopolskim odziałem PSPD i lokalnymi piwowarami poprowadzimy pokazy warzenia, kilka wykładów o sposobach warzenia w domu itp. Dodatkowo organizujemy akcję charytatywną – piwowarzy dzieciom. Każdy gość będzie mógł spróbować piwa domowego, jeżeli wesprze akcje pomocy dla domu dziecka w Krakowie. Oprócz tego oczywiście znów dostępnych będzie kilkadziesiąt rodzajów piwa rzemieślniczego.
Sierpniowa edycja Beerweekendu przebiegnie pod hasłem „Kino letnie, czyli piwna rewolucja w oku kamery”. – Chcemy pokazać skąd w ogóle się ta piwna rewolucja wzięła. Zaprezentujemy zarys tego, co wydarzyło się w Stanach przez ostatnie 40 lat. Do tego skonfrontujemy nasze piwo rzemieślnicze z tym z USA. Wieczorami zaś będziemy oglądać klasyki filmów dot. piwnej rewolucji w stanach.
Zapowiada się więc doskonale. Jeśli więc mieszkasz w Krakowie i okolicach, śmiało przybywaj do Fabryki, koniecznie zabierając ze sobą rodzinę i znajomych. Widzimy się już w piątek!