Wrocławski Szlak Piwny – doborowy trakt

Gdy część z was balowała w Warszawie na premierze Dubbla Cieszyńskiego, ja wyruszyłem z przyjaciółmi na Wrocławski Szlak Piwny. Nie żałuję. Byłem święcie przekonany, że w grudniu, po zakończeniu piwnego sezonu festiwalowego, mój portfel będzie mógł wreszcie odpocząć. A gdzież tam! We Wrocławiu co i rusz dzieje się (i dziać będzie) coś ciekawego. Startuje Browar Stu Mostów, Doctor Brew zaprezentuje piwo świąteczne, podobnie zresztą jak AleBrowar. Uff… Ciąg imprez zapoczątkował…

PODGÓRZ RIS i WINCHESTER: dwie petardy

Warszawski Festiwal Piwa stał pod znakiem ciężkich silent killerów, a wśród nich znalazły się RIS z Podgórza i podwójne IPA z Faktorii. Wśród piwoszy utarło się przekonanie, że największymi cichymi zabójcami wśród piw, są raczej te o średniej lub małej mocy. Wiecie, wchodzą jak w masło, ją cholernie pijalne i smaczne. Na tyle, że nie będziesz mieć problemu wlać w siebie 4-5 pod rząd. A później nie wstaniesz. Owszem, jest w tym ziarno…

DRAGON FIRE i CZEKOLADOWA DOLINA: palenie na antenie

Tu papryczka, tam pieprz, tu imperialne IPA, tam stout na sterydach. Pracownia Piwa i browar Podgórz przygotowały piwa gotowe skopać tyłki i wypalić gardła wszystkim miłośnikom piwa. Jak im poszło? Beer Geek Madness – o tej imprezie powiedziano już wszystko. To nie tylko wydarzenie, dzięki któremu polscy piwosze mieli okazję do zapoznania się z twórcami znakomitego browaru Mikkeller, ale przede wszystkim miejsce, gdzie polski kraft miał pokazać…

5. WFDP: multirecenzja smakołyków

Święto dla podniebienia, katorga dla łba i żołądka. Wrocławski Festiwal Dobrego Piwa dobiegł końca, ale pozostały wspomnienia, szczególnie te smakowe. Gdy jakiś czas temu rozpocząłem przygotowania taktyczne do imprezy wiedziałem, że muszę starannie wybrać piwa do zdegustowania spośród ponad 150 dostępnych. Fundusze ograniczone, głowa już nie najświeższa, wiele z trunków już gościło w moich trzewiach… Postawiłem przede wszystkim na polskie premiery – część z nich przyjechało ze mną w butelkach…

5. Wrocławski Festiwal Dobrego Piwa: tak wygląda raj

Nikomu jeszcze nigdy nie udało się zobaczyć Nieba, ale po wizycie na WFDP mam pewne przypuszczenia co do jego wyglądu. Wrocławski Festiwal Dobrego Piwa, który właśnie doczekał się jubileuszowej, piątej edycji, to jedna z największych tego typu imprez w Polsce i to nie tylko jeśli chodzi o liczbę wystawców czy odwiedzających, ale także o marki, które debiutowały we Wrocławiu. Trzy lata temu była to Pinta, dwa lata temu AleBrowar, w zeszłym – Pracownia Piwa. Trzy…