„Oportunista, cz.2” – opowiadanie

Druga część opowiadania o tym, jak łatwo jest przekroczyć zasady moralne i wyzbyć się wyrzutów sumienia. „Oportunista, cz.2” „Skuteczne wywoływanie przeczyszczenia”. Gógle na wszystko znajdą odpowiedź. Leki nie na każdego działają, mieszanie alkoholu – to trwa za długo, po za tym może Majk ma mocną głowę? Przecież ja mam mu zaszkodzić, a nie pomóc! Wiem, tak, to jest to! Rtęć! ** Jedna granulka tego cholerstwa powoduje natychmiastowe…

„Oportunista, cz.1” – opowiadanie

Rzecz o tym, jak cholernie łatwo przekroczyć granice i jeszcze prościej umyć ręce. Od czasu do czasu mam taką fazę, że piszę opowiadania. Coś mnie zainspiruje, zrodzi mi się we łbie pomysł, więc zaczynam skrobać. Często wychodzi z tego taka kaszana, że wstydzę się sam przed sobą. Jednak raz na jakiś czas uda mi się napisać coś niezłego. „Oportunista”, który powstał kilka lat temu jest jednym z opowiadań,…

Powrót Saturna

Raz na 29 lat Saturn wraca do położenia, w którym znajdował się w dniu naszych narodzin. Jego powrót ma przynieść wielkie zmiany w życiu, a nas uczynić prawdziwie dorosłymi. Astrologia jakoś nigdy szczególnie mnie nie interesowała i zresztą nie spodziewam się, by miało się to drastycznie zmienić w najbliższym czasie. Jednak zwiedzając sobie niegdyś internety, natrafiłem na tekst o powrocie Saturna., który zainteresował mnie i zainspirował pod względem psychologicznym Jak wspomniałem na wstępie, najbardziej charakterystyczna…

NBA MVP: nagrody dla najlepszych

Kto był najlepszym koszykarzem minionego sezonu NBA? Kto poczynił największe postępy, a kto najbardziej wspierał klub z ławki rezerwowych? Oto moje typy. Koniec sezonu regularnego NBA (przed nami dwa miesiące zmagań w Play-Offs) to tradycyjny czas, gdy koszykarscy eksperci przyznają nagrody indywidualne. Spośród blisko 500 zawodników, którzy pojawili się na parkietach najlepszej ligi świata, statuetki zdobędzie pięciu, a dodatkowo wyróżniony zostanie jeden trener. Postanowiłem nie czekać na werdykt…

Mój pierwszy miesiąc z MacBookiem

Stało się! Od kilku tygodni jestem użytkownikiem laptopa upstrzonego znaczkiem nadgryzionego jabłka. Czy jest się czym jarać? Z produktami Apple’a jest u mnie trochę jak z Facebookiem. Gdy zaczął się na niego hajp, ja ostentacyjnie miałem go w dupie. Na cholerę mi kolejna platforma z kolekcjonowaniem znajomych, graniem w durne gry i rozwiązywaniem quizów w stylu „czy chciałbyś z Ziutą przelecieć się balonem?” No pewnie, że bym chciał, ale jakiejś tam Twarzoksiążce nic…

Warto rozmawiać – „Unmuted“

O najprostszych prawdach zazwyczaj zapominamy najszybciej. Na przykład o tym, że rozmowa może wszystko naprawić. Speech is gold Silence builds the wall Destroys our home Chains we wear Crush our throats Tear out tongues Boiled blood drowns our nights Tied mouths turn off the light Affraid of truth, we cannot move Cannot spot what we’ve lost Break your law Volume up…

Internet Explorer is dead

Kolejny relikt mojej młodości odchodzi w zapomnienie. Zaczynam czuć się jak mamut. O rychłym zakończeniu żywota potworka o nazwie „Internet Explorer” mówiło się w środowisku od jakichś sześciu miesięcy. Microsoft obiecywał, że niby już za chwilę, już za momencik stworzy taką jego wersję, która sprawi, że nie podniesiemy szczęk z podłogi, a Firefox, Chrome i Opera odejdą w zapomnienie (przerysowuję). Nic takiego się nie wydarzyło. Niedawno gigant z Redmont ogłosił, że zaprzestaje wspierania tego…