NUTA DO PIWA #61: nowe życie

Płyt kilka, o zawartości zapowiadającej powrót do formy artystów, o których medalowych aspiracjach nieco zapomniałem. Nadmienię tylko, że to zapomnienie niekoniecznie wynika ze spadku formy formacji, a mojej nieuwagi. 😉 DEFTONES „Ohms” Chciałbym, żeby moja przyszła żona była jak Deftones, tzn. by po ponad ćwierć wieku potrafiła mnie czymś zaskoczyć. Czymś, czego nie oczekiwałem. Od kolegów z Sacramento nie wymagałem, by nagrali płytę ocierającą się o wybitność, gdyż miałem przekonanie, że najlepsze już dawno za nimi.…

NUTA DO PIWA #51: córki, synowie, skamieliny

Pięć różnych oblicz dobrych piosenek: agresywne, spokojne, majestatyczne, pewne siebie i nieoczywiste. Ja kocham wszystkie taką samą miłością. MELA KOTELUK „Migawka” Ja to, proszę Państwa, uwielbiam Melę od zawsze. Tę płytową, bo na żywo jakoś tak średnio mnie przekonuje. Kocham jej piosenki za zwiewność i melodyjność, której ze świecą szukać nawet w radiowym popie. Takie „Fastrygi” to moim zdaniem małe arcydzieło, do dziś nie wiem, dlaczego nie stały…

THROWBACK THURSDAY: Son Of A Birch

Nie wszystkim brzoza musi kojarzyć się z samolotem. Dla mnie owo drzewko to synonim orzeźwienia spod znaku Son Of A Birch. Uwierzycie, że od pierwszego Beer Geek Madness minęły już prawie dwa lata?! Przecież dosłownie jakbym wczoraj rozmawiał z Danielem Mielczarkiem na temat nowej imprezy we Wrocławiu. Akurat byłem wtedy świeżym mieszkańcem miasta, jednak w wydarzeniu wziąć udziału nie mogłem, gdyż żywot skierował mnie na wesele pary znajomych.…

NUTA DO PIWA #6: 2013 revival

Dwa najlepsze polskie projekty Roku Pańskiego 2013 wróciły w doskonałej formie. I to właśnie one są głównymi bohaterami tego wydania Nuty Do Piwa. STARA RZEKA „Zamknęły się oczy ziemi” Jakub Ziołek to ten gatunek artysty, którym mocno jarają się wzięci dziennikarze muzyczni, „Polityka” nominuje go do swojego Paszportu, rozpisuje się o nim Pitchfork, znają najwięksi hipsterzy i… nikt poza tym. Na szczęście brak fejmu na dzielni…