Szybki przegląd włoskiego kraftu

Po co piwny blogger jedzie do Rzymu? Pozachwycać się antykiem to raz, ale przede wszystkim po to, by dać wam znać, jak tam z formą u południowych liderów kraftu. Od początku piwnej rewolucji polscy geecy, jak i browarnicy, zapatrzeni są w to, co dzieje się we Włoszech. I całkiem słusznie, ponieważ kraj z Półwyspu Apenińskiego bryluje jeśli chodzi o rozwój, pojmowanie trendów i przy okazji liczbę browarów. Model tamtego rynku zakłada…