Warzenie Witbiera
Po kilku warkach pełnych kombinacji i dodatków browar Gęstwa postanowił wreszcie uwarzyć piwo tak, jak Bóg przykazał. Dojrzeliśmy wreszcie do tego, o czym większość moich kolegów piwowarów mówiło od początku: teraz będziemy warzyć piwa w wersjach zdecydowanie bliższych klasyki, bez dodatków i udziwnień. Wiecie, młody warzący wie, że niewiele potrafi, ale ma z tyłu głowy zakodowane: po to tworzę piwo w domu, by eksperymentować i poznawać smaki, których próżno szukać na półkach sklepowych. To zresztą…






