Mistyczna Namiętność Pędu

Jeśli odpoczynek mnie męczy, czy to już znak, że jestem pracoholikiem? Często wracam myślami do czasów dzieciństwa. Raz, że mam dobrą pamięć, w której często zagnieżdżają się wydarzenia i słowa, o których nawet nie pomyślisz, że można je zapamiętać. Dwa, że lubię porównywać dzisiejszego Jerry’ego z małym Jurkiem. Jego marzenia, ulubione rozrywki, pasje. Jak mają się do starego i łysego mnie? Doskonale pamiętam moje ulubione chwile z dzieciństwa. To były sobotnie wieczory. Po dobranocce szedłem…

Chciałbym być Nickiem Cavem

Na uaktualnionej liście moich idoli Nick Cave zajmuje jedno z czołowych miejsc. Chętnie wymieniłbym się z nim na artystyczne życie. Australijczyk to twórca niezwykły, niczym z epoki renesansu. Wiadomo: pisze znakomite piosenki, w których ze swadą i zacięciem knajpianego gawędziarza opowiada historie różnej maści. Lecz to nie wszystko – Cave ma na koncie znakomite książki („Śmierć Bunny’ego Munro” wręcz uwielbiam), kilka scenariuszów do filmów, a także drobne role aktorskie. Ostatnio po raz kolejny objawił…

Gortat #NBABallot

„Gortat jest za słaby na All-Star Games”, „Powinni tam grać tylko najlepsi!” – grzmią przeciwnicy głosowania do Meczu Gwiazd na naszego jedynaka w NBA. Widać, że nie mają pojęcia o specyfice tego cyrku. Od kilku tygodni trwa tradycyjne głosowanie, w którym kibice za pośrednictwem tej strony wybierają koszykarzy NBA, którzy wybiegną w wyjściowych składach drużyn Zachodu i Wschodu podczas dorocznego All-Star Game. W tym roku cała impreza odbędzie się w Nowym Jorku, wyjątkowo potrwa…

Noworoczne postanowienia

Sylwester odespany, podsumowania zamknięte, pora poczynić założenia na kolejne 12 miesięcy. Oby nie skończyło się jak zwykle… Nie znam człowieka, który nie robiłby noworocznych postanowień. Drażnią mnie zgrywusy, którzy udają, że w nowy rok wchodzą bez żadnych planów, że to dla frajerów i że warto żyć tylko chwilą. No heloł, aby osiągnąć jakiś sukces, trzeba najpierw do niego dążyć lub przynajmniej mieć jego świadomość! Jednak w tym braku założeń na kolejne miesiące jest…

PODSUMOWANIE 2014: muzyczne doskonałości

Zgodnie z prawem muzycznej sinusoidy po doskonałym roku 2013, mijające 12 miesięcy nie zaowocowało tak wieloma rewelacjami. Jednak narzekać nie zamierzam. Nie ukrywam – 2014 rok przyniósł sporo nowości w moim życiu. Jedną z najważniejszych była zmiana największej pasji: z muzyki na piwo. Dobrymi piosenkami nie przestałem się interesować, jednak nie trzymam ręki na pulsie aż tak intensywnie, jak do tej pory. Z pewnością przegapiłem jakieś ważne tytuły. Nie chcę wam więc głosić prawdy objawionej o najlepszych…

Piosenki świąteczne są ZŁE

W moim prywatnym rankingu najgorszych „stylów” muzycznych piosenki pisane z myślą o bożonarodzeniowym szaleństwie przegrywają nawet z disco polo i polskim reggae. Artyści rozrywkowi i koncerny muzyczne już dawno zrozumiały, że utwory świąteczne to żyła złota. W końcu skoro ludzie lubią sobie pośpiewać kolędy, to i songi o tym, że sypie śnieg, a za rogiem stoi anioł z Bogiem także się sprawdzą. I mieli rację. Od wielu lat w czołówce najlepiej sprzedających się…

Moda na jedzenie

Dbanie o linię to jedno, ale każdy człowiek musi się od czasu do czasu po prostu nażreć. Gastronomiczni marketingowcy podrzucają nam więc co jakiś czas nową modę, która zmusi nas do wbicia kłów w posiłek wybitnie anty-dietetyczny. Byłem niedawno u znajomych w Warszawie. Zastanawialiśmy się, gdzie wybrać się na obiad na miasto, by jednocześnie ucieszyć brzuszki i nie zmartwić portfeli. Padło na nową knajpę serwującą naleśniki w wersji amerykańskiej (pancakes) i francuskiej (crepes), do wyboru: na słodko…