KING OF HOP: poddani różnych królów

Z etykiety King Of Hop, Pale Ale z AleBrowaru, szczerzy do nas zęby gość Elvisopodobny. Według mnie powinien się na niej znaleźć Bob Dylan – prawdziwy król piosenki. Gdybyśmy przyglądnęli się listom przebojów, Elvis Presley oczywiście zdystansowałby Boba w przedbiegach, jednak to właśnie Robert Zimmerman jest prawdziwie długowiecznym i ponadczasowym muzykiem, bardziej wszechstronnym od przystojniaka z Memphis. Klasy tekstów nawet mi się nie chce porównywać. W tę…