Chciałbym mieć raki
Na własnej skórze przekonałem się, dlaczego ludzie robią sobie krzywdę w górach. Ponieważ są debilami. Ja zresztą też. Jakiś czas temu pojechałem z Kobietą w Karkonosze, by świętować to i owo, połazić po górach i oderwać się od codzienności. Wszystkie założenia udało się osiągnąć, a jakże, jeno o mało co po drodze nie postradałem życia. Pogoda wydawała się (słowo klucz) idealna. We Wrocławiu słoneczko doszczętnie rozbiło lutową pseudozimę, rozganiając przy…