MARIESTADS: Szwedzi robią to lepiej
Czy w dobie monarchii pachnących owocami chmieli jakikolwiek przedrewolucyjny lager z koncernu może piwoszowi smakować? Pewnie nie, ale niektóre z nich są co najmniej poprawne. Od jasnych piw dolnej fermentacji, których nie nachmielono jak bóg piwnej rewolucji przykazał, trzymam się z daleka, baaaardzo daleka. Jednak będąc niedawno w Ikei po raz kolejny zwróciłem uwagę na piwo Mariestads ze szwedzkiego browaru Spendurps. Pogrzebałem trochę w internetach, znalazłem opinię, że „nie jest tak źle”,…