POP UP AEROPRESS i BULK: podwójna rozgrzewka

Piątunio, praca skończona, za chwilę początek Euro, jutro wyjazd do Wrocławia – w takiej atmosferze zmierzyłem się wczoraj z dwoma bardzo dobrymi piwami. Trochę się boję, że jeśli poniższe wynurzenia przeczyta jakiś spec z AA, niechybnie zaprosi mnie na spotkanie. Jednak muszę przyznać, że najbardziej lubię degustować przy/z jakiejś okazji. Rzeczonego speca uprzedzam: nie, nie chodzi o okazje w stylu „piję gdy pada lub gdy nie pada”. Wczoraj zbiegły…

Browar Gęstwa – Buszujący w Dębie (Brown Porter)

Zaczęło się od rozczarowania, skończyło na zachwycie. Buszujący w Dębie to jedno z naszych najlepszych piw. Od początku mieliśmy z tym piwem pod górkę. Najpierw, jeszcze w czasie warzenia, po raz kolejny rozbiłem balingomierz, przez co tak naprawdę nie wiemy, ile to piwo ma ekstraktu początkowego i alkoholu. Wyliczyliśmy wszystko sprawdzoną metodą „na oko”, wspartą BeerSmithem. Później okazało się, że dostanie łuski kakaowca w Krakowie jest zadaniem niewykonalnym. Zwiedziłem kilka sklepów stacjonarnych, ale niczego…

Warzenie Brown Porteru z dodatkami

Kochamy dodatki, uwielbiamy eksperymenty! Zatem warzenie piw takich jak to, daje Browarowi Gęstwa niesamowitą frajdę. Nasza ósma warka (jeśli dobrze liczymy) to jeden z ambitniejszych projektów w naszej dotychczasowej karierze, przede wszystkim ze względu na mnogość dodatków, które dodajemy na różnych etapach produkcji piwa. Chcemy, by nasz Brown Porter (z tych bardzo ciemnych brązowych) kusił feerią aromatów i smaków. Dlatego standardowy skład zostanie wsparty…

SHIRE: Roch rusza z kopyta

Mimo że biorą nazwy piw od koni, to żadne z nich piwowarskie kuce. Swoim najnowszym piwem browar Roch potwierdza, że może sporo namieszać w polskim krafcie. Bolków i okolice pewnie większości z was kojarzy się tylko i wyłącznie z festiwalem muzycznym Castle Party, gdzie ludzie tak czarni, że aż kolorowi, odziani w metaloplastykę czczą gotyk. Kilka kilometrów od tamtejszego zamku, na skraju Gór Kaczawskich, w miejscowości Nowe Rochowice ni stąd, ni zowąd …

ORZECHOWY GAJ: pełen czad

Wiecie jaki produkt przynosi najwięcej dochodów PKB afrykańskiego państwa Czad? Otóż są to orzechy. Tak się składa, że to właśnie te owoce sprawiają, że najnowsze piwo browaru Perun jest po prostu czadowe! Przypomniałem sobie o tej geograficzno-ekonomicznej ciekawostce, gdy wartowałem notatki ze studiów w poszukiwaniu pewnej informacji potrzebnej mi do pracy. Nawiasem mówiąc – wreszcie zyskałem namacalny dowód, że studia mogą się na coś przydać! Ale to tylko dygresja, gdyż nie o tym chciałem wam…