Agnieszko, witaj z powrotem
Nie wiem czy Państwo zauważyli, ale na muzyczne łono wróciła Agnieszka Chylińska. I powiem wam, że znowu mnie zaskoczyła, tym razem pozytywnie. O tym, że „Modern Rocking” było kaszaną, wie chyba każdy człek wyposażony w uszy. Nie chodzi o to, że była wokalistka O.N.A. zdradziła rocka i wzięła się za pop, bo oczywiście wolno jej takie kroki podejmować. Sęk w tym, że jej propozycja była nad wyraz słaba: patenty zgrane przez niemieckich „mistrzów”…