CHARBON: budyń czekoladowo-waniliowy i namiot bezcieniowy handmade

Nie masz na podorędziu profesjonalnego namiotu bezcieniowego? Nic nie szkodzi – możesz go wykonać własnoręcznie w domu. Zwłaszcza, jeśli masz ochotę zrobić zdjęcie dobremu piwu. Ostrzegali mnie. Mówili: fotografia to studnia bez dna. Kupno aparatu to dopiero początek wydatków, które cię czekają, jeśli złapiesz bakcyla. Muszę przyznać rację wszystkim moim ziomom, którzy uczą mnie, jak robić dobre zdjęcia. Wydawało mi się, że gdy już będę…

Co w piwie piszczy? 5.02.16

Międzynarodowe sukcesy polskich browarów, dwa nowe Barley Wine na rynku oraz moda na bergamotkę – w naszym krafcie jak zwykle sporo się dzieje. Masz piwnego newsa, którym chciałbyś się podzielić? Napisz do mnie na FB lub wyślij maila na adres jerry.brewery@gmail.com. NOWE PIWA: Ursa Maior uwarzyła Barley Wine na modłę angielską. Przemytnik (nazwa jak mniemam nawiązuje do słynnego pociągu kursującego na Ukrainę) legitymuje się parametrami: 8,2% alkoholu i 20 Blg ekstraktu. Barley Wine,…

ELEKTROLIT: uzupełnianie płynów

Świadomy sportowiec-amator wie, że po każdym wysiłku należy uzupełnić elektrolity. Z pomocą przyszedł browar Artezan. Koszykówka to mój ulubiony sport drużynowy, ale tylko w dwóch wydaniach: NBA oraz własnoręcznym. National Basketball Association to najlepsza zawodowa liga świata pod każdym względem: organizacji, finansowania, marketingu, poziomu sportowego. To dla niej zarwałem niejedną noc w szkole średniej i na studiach. To jej wyniki z uwagą sprawdzam każdego ranka zanim zabiorę się za pracę. W kosza z wielkim upodobaniem…

GOEDEMORGEN: poranek z Belgią

Belgia nie jest nudna! Szczególnie wtedy, gdy piwowar wie, co wycisnąć z dedykowanych jej drożdży. Nigdy nie piję piwa przed 12:00. Nie chodzi o brednie z dżentelmenami, co to przed południem nie piją. Po prostu moje kubki smakowe nie mają ochoty na przyjmowanie alkoholu. Wolę kawę, herbatę oraz solidne jedzenie. Ostatnio mam fazę na tosty. Jednak sobota jest pewnego rodzaju wyjątkiem od tej reguły. Otóż tego dnia zazwyczaj śpię ile wlezie, więc bywa tak, że mój „poranek”…

THE GRAVEDIGGER: Artefakt Brokreacji

RISowa nawałnica trwa w najlepsze. W ostatnią sobotę czarnym złotem wykopanym z grobu uraczyła mnie Brokreacja. Od pewnego czasu z zadowoleniem obserwuję dwa trendy na rynku polskiego piwowarstwa kraftowego. Pierwszy to wspomniany atak RISów. Okej, wiele z nich jest jeszcze niedoskonałych, niedopracowanych albo nieodpowiednio przełożonych z domowego sprzętu na dużą warzelnię. I choć gardzę wypuszczaniem półproduktów na rynek, to jednak obecne doświadczenia traktuję jako poligon, który przyniesie piękne owoce w przyszłości.…

EL DORADO, ŻYWIEC PORTER, LA SANTA MUERTE: pojedynek wagi ciężkiej

Jeden drobny facet kontra trzy mocarne piwa. Na szczęście obyło się bez strat. Tak to się jakoś ostatnio układa, że środowe popołudnia mam wolne. A – jak wiadomo – środa to taka mała sobota (według niektórych: mały piątek), więc można spożytkować ją na jakąś niezobowiązującą rozrywkę. Znaczy się – oczywiście edukację! Najlepiej piwną. W ostatnią środę stycznia wybrałem się więc do Multi Qlti z aparatem i gazetą pod pachą, by na spokojnie…

NUTA DO PIWA #16: czy Rudy jeszcze może?

Wielkie powroty, zaskakująca kooperacja i dwie nadzieje – całkiem ciekawy miks trafił do dzisiejszej Nuty Do Piwa. MEGADETH „Dystopia” Prędzej bym się śmierci spodziewał niż tego, że Dave Mustaine i koledzy będą w stanie nagrać dobry album muzyczny. Chyba czas mi umierać, gdyż „Dystopia” to najlepszy krążek Megadeth od przynajmniej 12 lat (i płyty „The System Has Failed”). To energetyczne 12 kawałków pełnych thrashowych galopad, kunsztownych solówek i mruczenia Rudego.…