5 stopni finansowego wtajemniczenia w kraft

Piwo rzemieślnicze przełamuje nie tylko granice smaku i aromatu, lecz także naszej tolerancji na wydatki. Złapałem się ostatnio na tym, że przestałem liczyć, ile wydaję miesięcznie na swoją pasję. Podejrzewam, że niekoniecznie więcej, raczej… inaczej. Nie chodzi tu o poprawę stanu portfela – choć ta na szczęście też się dokonała – raczej o podejście do piwa. Przede wszystkim przestałem cierpieć na biegunkę nowości z polskich browarów. Już nie mam misji spróbować ich…

Co w piwie piszczy? 16.10.15

Drzewo sandałowe, pierniki, dynie. A Ty na jaki dodatek czekasz najbardziej? Masz piwnego newsa, którym chciałbyś się podzielić? Napisz do mnie na FB lub wyślij maila na adres jerry.brewery@gmail.com. NOWE PIWA: Na chłodne dni browar SzałPiw proponuje nam nowość, którą część osób miała okazję już próbować podczas Piwobrania w Grodzisku Wlkp. Mowa o Glapie (w gwarze poznańskiej – ptak), czy Stoucie z dodatkiem kawy oraz laktozy. Kolejnym piwem browaru Probus będzie Marcowe o mocy 5%, ekstrakcie 12,5 Plato…

THROWBACK THURSDAY: Pracownia Piwa

Nie samymi nowościami człowiek żyje! Dlatego postanowiłem regularnie sięgać po piwa, które dobrze znamy, by sprawdzić ich obecną formę. Zapraszam na pierwszą odsłonę Throwback Thursday z dwoma wywarami Pracowni Piwa w roli głównej. Na pewno pamiętacie dyskusję sprzed kilku miesięcy o „biegunce nowości” wśród polskich browarów rzemieślniczych. Właśnie wtedy pomyślałem, że warto stworzyć cykl, w którym będę pisał o najnowszych warkach piw doskonale nam znanych. Towarzyszyć mu…

JESIEŃ ŚREDNIOWIECZA: kocie przygody

Najpewniej nie sięgnąłbym po nowe piwo Artezana, gdyby nie pewna wada, którą chciałem zweryfikować. Nigdy przesadnie nie przepadałem za czerwonymi piwami, a że najnowszy wywar – skądinąd szanowanego przeze mnie Artezana – jawił się wręcz jako brązowy, jakoś nie miałem ochoty go degustować. I tak by zostało, gdyby nie wizyta w Katowicach. W czasie Silesia Beer Fest Jesień Średniowiecza zamówił Kacper z Piwnej Zwrotnicy, po czym przyszedł do mnie i Kuby z The Beervault, by pokazać nam…

CANTILLON KRIEK: lambikowe rozdwojenie jaźni

Z każdym kolejnym wypitym Lambikiem coraz wyraźniej dojrzewa we mnie przekonanie, że chyba jednak nie lubię tego stylu. Niedawno przyszła do mnie Matka Boska Pieniężna, która pobłogosławiła mnie do kupna dwóch artykułów z półki „no wreszcie”. Po pierwsze – gry „Wiedźmin 3: Dziki Gon„. Po zmianie komputera wiedziałem, że w końcu muszę w nią zagrać, jednak priorytet miało „GTA V”. Wreszcie znalazłem czas i mogłem zabrać się za Wieśka. Najpierw…

Czy Browar Lubicz da się lubić?

Najmłodszy krakowski browar warzy już od ponad miesiąca, lecz mnie przyszło go odwiedzić dopiero niedawno. Hasło „najmłodszy” brzmi dość dziwnie w kontekście zakładu, który warzył już w 1840 roku. Niestety, miejscówka nie przetrwała nawałnicy koncernów i w 2001 roku, będąc już własnością Carlsberga, wypuściła swoje ostatnie piwo. Gdy studentem jeszcze będąc dowiedziałem się, że w miejsce browaru już za jakiś czas pojawią się apartamenty, myślałem że historia tej – było nie było…

NUTA DO PIWA #4: syntetyka w kościele na bluesowo

Dzisiejszy odcinek to najlepszy dowód na to, że nadeszła jesień. Zamiast słuchać rzeźni, proponuję wam same ładne piosenki. EDITORS „In Dream” Mam z tym zespołem nieustający problem, bowiem ile razy ich słucham, zawsze mam wrażenie, że z kogoś zrzynają. I co więcej – że w tym kopiowaniu są totalnie niekonsekwentni, jakby sami nie wiedzieli, jaką drogę obrać. Na „In Dream” Editors wracają do syntetyki, choć nie tak jawnie ejtisowej,…