Wiecie jaki produkt przynosi najwięcej dochodów PKB afrykańskiego państwa Czad? Otóż są to orzechy. Tak się składa, że to właśnie te owoce sprawiają, że najnowsze piwo browaru Perun jest po prostu czadowe!
Przypomniałem sobie o tej geograficzno-ekonomicznej ciekawostce, gdy wartowałem notatki ze studiów w poszukiwaniu pewnej informacji potrzebnej mi do pracy. Nawiasem mówiąc – wreszcie zyskałem namacalny dowód, że studia mogą się na coś przydać!
Ale to tylko dygresja, gdyż nie o tym chciałem wam dziś napisać, a o nowości z browaru Perun – brązowym porterze Orzechowy Gaj. Firma miała już jedno podejście do piwa brązowego (czyli mającego oferować sporą ilość orzechowych doznań) – mowa o Sercu Dębu – ale moim zdaniem daleko mu było do określenia go mianem bardzo dobrego.
Podchodziłem więc do Orzechowego Gaju z pewną dozą ostrożności i niezbyt wygórowanymi wymaganiami, mimo pozytywnych opinii, na które trafiłem w sieci. Gdy tylko zrzuciłem kapsel, przestałem mieć wątpliwości. „Jest dobrze!”
ZAPACH: klasyka gatunku! Wąchając brown porter od Peruna czuję się, jakbym czytał przewodnik po stylach błogosławiony przez PSPD. Mnóstwo tu orzechów, sporo skórki od chleba oraz toffi, jest kawa zbożowa. Mimo że nie zostały użyte brytyjskie chmiele, amerykański Palisade dba o to, by do nosa wlatywały przyjemne kwiatowe nuty.
PIANA: jasno brązowa, drobno pęcherzykowa, obfita i trwała. Lacing mógłby być lepszy
KOLOR: ciemny brąz, nieprzejrzysty.
SMAK: zanim pochwalę dokonania Peruna, nagana na zbyt niską treściwość, bliższą brown ale, niż brown porterowi. Tym bardziej przydałaby się większa, że wysycenie napoju jest relatywnie niskie. Poza tą uwagą, nie mam się do czego przyczepić. Gaj cieszy potężną dawką orzechów, szczególnie włoskich i laskowych. Bez problemu wyłapuję także wpływy czekolady, jak i paloności. Trunek finiszuje wyraźnie zaznaczoną goryczką ziołowo-orzechową.
Bez dwóch zdań Orzechowy Gaj to, obok Nocy Kupały, najlepsze jak dotąd piwo Peruna. Charakterne i wyraziste, a do tego zdradziecko lekkie. Fani orzechów nie mogą przegapić!
ORZECHOWY GAJ
Perun
Brown Porter
Warka: 16.06.2015
Skład: woda; słody pilzneński, brown, karmelowy 300, Pale Chocolate, czekoladowy 1200; chmiele Palisade, Iunga; drożdże S-04
Cyferki: alkohol 5,6% obj., ekstrakt 13%, ok. 35 IBU
Cena: 7,80 zł (Piwnica, Wrocław)
Soundtrack: muzycznie zawitamy dziś nie do Czadu, a do Mali, by sięgnąć do pierwotnego bluesa i muzyki Tuaregów. Kiedyś miałem na nią fazę, dziś trochę zaniedbałem, ale obiecuję – wrócę!
błąd w dacie warki ?
Hmm, nie sądzę. Potwierdzę to jeszcze po dobraniu się do butelki.
data ważności jest jednocześnie oznaczeniem partii.