Dodatki królują w krafcie. Kluczem programu juz nie jest to czy coś wrzucisz do kotła lub fermentowa, ale jak sobie z owym bonusem poradzisz.
Zjawisko to tyleż mnie cieszy, co niepokoi. Cieszy, bo to okazja do spróbowania mnóstwa nowych smaków i nieoczekiwanych połączeń. Odpowiadając na pytanie: „kiedy ostatni raz próbowałeś coś po raz pierwszy?” mogę więc powiedzieć, że „próbuję przynajmniej raz w tygodniu”. Martwi, bo klasycznie przygotowane piwa, jedynie z chmielem jako dodatkiem nie wzbudzają juz tak wielkiego entuzjazmu u gawiedzi. A niesłusznie, ponieważ jak każdy piwowar wie, właśnie takie trunki wymagają wiedzy i kunsztu warzelnego.
Dyskusję nad moimi radościami i zmartwieniami przeniosę jednak na inny termin. Dziś chciałbym pochwalić dwa, a właściwie trzy browary za bardzo mądre operowanie dodatkami. Przed wami kooperacyjne piwo Browaru Stu Mostów i niemieckiego BRŁO, oraz dwie wariacje Piwojada na temat jednego wywaru – Sweet Saisona.
ART+ 8
Browar Stu Mostów/BRŁO
Strawberry Berliner Weisse
Warka: 6.10.2016
Cyferki: alkohol 3,8% obj., ekstrakt 9%, 5 IBU
Skład: woda; truskawki; słody pilzneński, pszeniczny; chmiele Comet, Hull Melon; bakterie kwasu mlekowego
Największym atutem kooperacyjnego piwa BSM i BRŁO jest świetny balans pomiędzy bazą, a dodatkami. I to jego, a nie truskawkę, można uznać za głównego bohatera ART+ 8. Czerwony owoc owszem, jest dobrze wyczuwalny, jednak nie brakuje prawilnej kwaśności od kwasu mlekowego oraz melona od chmielu, który stał się legendą wśród krakowskich piwowarów domowych. 😉 Piwo jest niezwykle lekkie, o drobnym średnio-niskim wysyceniu. Wyróżnia się przyjemną wytrawnością, połączoną z miłym kwaskiem. Goryczki praktycznie brak. [7,5]
CITRUS ROSEMARY
Piwojad
Sweet Saison
Warka: 20.12.16
Cyferki: alkohol 5,3% obj., ekstrakt 14 Plato
Skład: woda; słody jęczmienne, pszeniczny; chmiel; drożdże; zest grejpfruta i cytryny, sok z cytryny, rozmaryn
Jako pierwszy z dwóch Saisonów od Piwojada, przetestowałem egzemplarz z cytrusami i rozmarynem – zwyczajnie spodziewałem się, że bardziej mi posmakuje i nie pomyliłem się. Z butelki piwo atakuje aromatem grejpfruta, z lekka ozdobionym cytryną. W szkle zdecydowanie uwypuklają się zioła oraz fenole, przede wszystkim imbir, cynamon i goździki. Pora na wlew do paszczy. Słodycz, lekkość, aksamitność, drobniutkie, niskie wysycenie. Sporo tu owoców nie tylko od dodatków (grejpfrut), lecz przede wszystkim od drożdży – brzoskwinie i morele robią swoje. Do tego zioła (rozmaryn), kandyzowany imbir i ładnie zaznaczona goryczka. Pyszne! [8]
BISON GRASS PEPPERMINT
Piwojad
Sweet Saison
Warka: 22.12.16
Cyferki: alkohol 5,3% obj., ekstrakt 14 Plato
Skład: woda; słody jęczmienne, pszeniczny; chmiel; drożdże; trawa żubrówka, mięta pieprzowa
Zakładam, że wielu z was trawa żubrówka nie kojarzy się zbyt dobrze – chyba wiecie, o co mi chodzi. 😉 A jeśli nie wiecie – szczerze zazdroszczę. Bałem się, że ten dodatek przedstawi tę wariację Saisona od Piwojada w krzywym zwierciadle. Na szczęście w połączeniu z miętą pieprzową i fenolami tworzy ładną, ziołową, paradoksalnie słodką całość. Ba, ów miks z jakiegoś powodu przypomina mi… przyprawę do piernika. W smaku zdecydowanie więcej do powiedzenia ma mięta, pozostawiając w ustach charakterystyczny świeży, chłodny „film”. Goździki, imbir oraz brzoskwinia również są obecne, ale w stopniu znacznie mniej wyczuwalnym.
Ogólnie rzecz biorąc jest to bardzo smaczne piwo, ale w pewnym sensie mnie zmęczyło i wchodziło zadziwiająco długo. Dlatego zdecydowanie stawiam na wersję z cytrusami. [6,5]
Soundtrack: Opeth nagrywa nową płytę, kolejną w duchu prog rocka. I choć szanuję ten rozdział muzycznej kariery Szwedów, to jednak i tak najbardziej czekam na powrót do takich klimatów:
ART+ 8 to kosmicznie dobre i proporcjonalnie skonstruowane piwo.