Żytnie na bawarskich drożdżach z dodatkiem chili? A dlaczegóżby nie?!
Roggenbierów ci u nas jak na lekarstwo – pewnie za sprawą kłopotów z filtracją browary wolą sięgnąć po Weizeny. Niech im będzie. Podobnie rzecz ma się z piwami z dodatkiem chili, choć akurat nad tym nie ubolewam, wszak wielkim zwolennikiem tego dodatku nie jestem. No, chyba, że ktoś użyje go w mądry sposób. Albo, że mówimy o pikanterii w perspektywie mając jakąś niewiastę.
W ten właśnie sposób do swojego nowego piwa podeszła załoga SzałuPiw, która na etykiecie kusi wizerunkiem jakiejś laski, wypinającej swe wdzięki przy akompaniamencie nazwy Szajba. Z kolei do wywaru panowie wrzucili papryczki, ale w ilości, która nie zabija nawet takiego przeciwnika ostrości, jak ja – choć oczywiście obawy przed degustacją miałem.
Postanowiłem jednak zaryzykować, ponieważ bardzo smakuje mi pszeniczniak od warzącej w Wąsoszu ekipy. W pierwszej warce Bamber był lekko zasiarczony, za to w kolejnych Szałowie ogarnęli drożdże i wypuścili na rynek znakomitego Weizena. Dlaczego więc miałoby im się nie udać z Roggenbierem?
ZAPACH: indeed – czysto, bez wad, za to ze sporą dawką bananów i goździków. Estry i fenole wlatują mi do nosa nawet wtedy, gdy trzymam butelkę/naczynie daleko od siebie – brawo! Gdy mocniej się zaciągam, pojawia się delikatna paprykowość.
PIANA: biała, drobnopęcherzykowa, ale dość luźna i niezbyt trwała.
KOLOR: miedź, zamglona.
SMAK: Szajba to naprawdę treściwa babka, dobrze nasycona, przez co pijalna. Pierwszy akord naszego spotkania zdominowany został przez banany, na sposób niemal Kubusiowy (mowa o soku), za to w drugim elegancko wychodzą na wierzch papryczki. Są charakterne, lekko pieką w język i grzeją w przełyk, ale w stopniu, który absolutnie akceptuję. Finisz drożdżowy z muśnięciem goryczki.
No i jednak da się nie przegiąć bagiety z papryką, a przy okazji skomponować całkiem zgrabnego Roggena.
SZAJBA
SzałPiw
Roggenbier
Warka:13/12/2015
Skład: woda; słody pilzneński, żytni, karmelowy; chmiel Marynka; papryczki chili, drożdże
Cyferki: alkohol 5,5% obj., esktrakt 13 Blg
Cena: 8,25 zł (Rewia Piwa, Kraków)
Soundtrack: do papryczek najlepsze Papryczki! Będzie o Kobiecie, a jakże: