NAKED CITY: pełne wdzianko

Raduga ciągle wozi się po Ameryce, jednak tym razem zawitało do osady belgijskich imigrantów. Moda na hejtowanie polskich browarów, które uparcie sięgają po wszystkie odmiany AIPA jakby wygasła. Być może jest to związane z kryzysem na rynku chmielu, który sprawia, że każde mocno nachmielone piwo jest produktem na wagę złota. A być może mający narzekanie we krwi Polacy postanowili odpuścić. Mody nie przeskoczysz. Tym bardziej, że jest to moda niezwykle…

LOST WEEKEND: przeŻycie weekendu

Lost Weekend to koronny dowód na to, że z żytem w zasypie nie można przesadzać. Z racji swojej piwnej pasji nie wiem, co to weekend. Nieee, nie chleję do odcięcia kurka. Po prostu w sobotę i niedzielę najczęściej tworzę teksty, do których materiały gromadziłem przez cały tydzień po pracy. Później, w poniedziałek dopada mnie coś w rodzaju moralniaka – znów nie odpocząłeś jak należy, kolejny raz nie dokończyłeś książki itd. itp. Jednak moje stracone weekendy wynagradzają mi dobre polskie…

SUNSET BLVD: nowa gwiazda w obiektywie

Jeżeli browar Raduga będzie zaliczał takie skoki jakościowe z każdym piwem, już wkrótce może trafić na czołówki gazet. Piwnych. Pod warunkiem, że takie powstaną. Piwna brać nie przyjęła browaru Raduga z otwartymi ramionami. Co prawda mnie osobiście debiutanckie piwo ekipy, Metropolis, smakowało, to jednak wielu kręciło nosem: a że za mętne, a że zbyt herbaciane. Nosferatu także przyjęto z relatywnie ciepłą, ale jednak obojętnością, podkreślając przy okazji wspaniałą etykietę.…

Black IPA vs. American Stout, Nosferatu vs. Nyks

Sztuczny podział czy rzeczywistość? Błąd miłośników szufladek czy realne różnice w doznaniach? Jak to w końcu jest z dwoma w teorii różnymi gatunkami: black IPA i american stoutem? Ludzie to specyficzne stworzenia. Z jednej strony większość z nas deklaruje, że nie cierpi wszelkich podziałów, gdyż sprawiają one wrażenie sztucznych. Z drugiej lubimy mieć wszystko posegregowane, by łatwiej odnaleźć się z coraz bardziej złożonej rzeczywistości. To rozdwojenie jaźni dotarło oczywiście do świata piwa. Jedni uważają,…

METROPOLIS: herbatka Supermana

Superman podobno czerpał moce ze słońca, ale ja wiem swoje. Koleś jechał na piwie i herbacie. Tak przynajmniej wnioskuję z debiutanckiego piwa browaru Raduga. Ekipa pomachała do nas już w marcu, obiecując rozpoczęcie prac nad pierwszym piwem, a teraz oddaje w nasze ręce swój premierowy produkt, American IPA o nazwie Metropolis. Jego nazwa pochodzi podobno od niemego, futurystycznego niemieckiego filmu z 1927 roku, jednak mnie osobiście kojarzy się z przygodami Supermana. Miasto,…