NBA MVP: nagrody dla najlepszych

Kto był najlepszym koszykarzem minionego sezonu NBA? Kto poczynił największe postępy, a kto najbardziej wspierał klub z ławki rezerwowych? Oto moje typy. Koniec sezonu regularnego NBA (przed nami dwa miesiące zmagań w Play-Offs) to tradycyjny czas, gdy koszykarscy eksperci przyznają nagrody indywidualne. Spośród blisko 500 zawodników, którzy pojawili się na parkietach najlepszej ligi świata, statuetki zdobędzie pięciu, a dodatkowo wyróżniony zostanie jeden trener. Postanowiłem nie czekać na werdykt…

Mój pierwszy miesiąc z MacBookiem

Stało się! Od kilku tygodni jestem użytkownikiem laptopa upstrzonego znaczkiem nadgryzionego jabłka. Czy jest się czym jarać? Z produktami Apple’a jest u mnie trochę jak z Facebookiem. Gdy zaczął się na niego hajp, ja ostentacyjnie miałem go w dupie. Na cholerę mi kolejna platforma z kolekcjonowaniem znajomych, graniem w durne gry i rozwiązywaniem quizów w stylu „czy chciałbyś z Ziutą przelecieć się balonem?” No pewnie, że bym chciał, ale jakiejś tam Twarzoksiążce nic…

Warto rozmawiać – „Unmuted“

O najprostszych prawdach zazwyczaj zapominamy najszybciej. Na przykład o tym, że rozmowa może wszystko naprawić. Speech is gold Silence builds the wall Destroys our home Chains we wear Crush our throats Tear out tongues Boiled blood drowns our nights Tied mouths turn off the light Affraid of truth, we cannot move Cannot spot what we’ve lost Break your law Volume up…

Internet Explorer is dead

Kolejny relikt mojej młodości odchodzi w zapomnienie. Zaczynam czuć się jak mamut. O rychłym zakończeniu żywota potworka o nazwie „Internet Explorer” mówiło się w środowisku od jakichś sześciu miesięcy. Microsoft obiecywał, że niby już za chwilę, już za momencik stworzy taką jego wersję, która sprawi, że nie podniesiemy szczęk z podłogi, a Firefox, Chrome i Opera odejdą w zapomnienie (przerysowuję). Nic takiego się nie wydarzyło. Niedawno gigant z Redmont ogłosił, że zaprzestaje wspierania tego…

Last.fm na ostatniej prostej

Muzyczny serwis społecznościowy umiera, po części na własne życzenie. Był taki czas, gdy młodzież żyjąca między Bałtykiem a Tatrami nie miała pojęcia, co to Facebook, nie robiła fotek na Instagrama, ani nie przesyłała sobie szybkich informacji na Snapchacie. Ba, nie korzystała z Naszej Klasy, gdyż o jej istnieniu dopiero ćwierkały ptaszki. Wtedy to całymi godzinami siedziało się na Grono.pl, zarywało nocki na forum Insomnia, oraz… jarało się statystykami dotyczącymi słuchanych utworów za pomocą…

Terry Pratchett nauczył mnie czytać

Odszedł człowiek, dzięki któremu zrozumiałem, że czytanie może być równie wciągające, co oglądanie filmów i granie na komputerze. Wybaczcie ten trywialny i oczywisty dla większości z was lead. O tym, że książki są prawdopodobnie najwspanialszymi dziełami sztuki nie muszę nikogo z was przekonywać. To one rozwijają naszą wyobraźnię, uczą emocji, dobrze napisane – poruszają każdy zmysł. Jednak ja – dziecko kultury obrazkowej – nie odkryłem tej prawidłowości od razu.…

Quizwanie, czyli jak znów zostałem nerdem

A już myślałem, że nigdy nie trafię na grę, którą będę masakrował na okrągły zegar. Czasy, w których istniały zajęcia pochłaniające mnie bez reszty już dawno minęły. Dziś moją dobę dywersyfikuję pomiędzy pracę (e-marketing), muzykę (słuchanie, pisanie, tworzenie) oraz oczywiście piwo (degustacja, edukowanie się, pisanie bloga). Po drodze muszę coś jeszcze zjeść, pogadać z bliskimi osobami, czasami odchamić się w czasie wyjścia do kina, galerii, knajpki itd. Reasumując…