To nie jest recenzja trzech RISów

Czyli rzecz o tym, dlaczego ostatnio praktycznie nie recenzuję polskich piw. Na dzień dobry chciałem Państwu wyjaśnić obecność cudownej blond psiny na obrazku tytułowym. Rozmazanej trochę, bo utrzymać ją w bezruchu jest równie trudno, co liczyć na całkowicie przespaną noc, odkąd się pojawiła. Rzeczona istotka to Inka, francuski pies dowodny, zwany inaczej barbetem (podobnego psa miał choćby Barack Obama). Dziewczęcie zdecydowało się…

WARSZAWSKI FESTIWAL PIWA 6 – multirecenzja piw

Czasu mniej, szkło cholernie wielkie, ale mimo to przez trzy dni udało mi się spróbować kilkanaście nowych piw, które do Warszawy przywieźli kraftowcy. Stolica żąda sztosów i nowości. Mało kogo obchodzą produkty flagowe, no chyba że nazywają się Samiec Alfa lub Buba Extreme. Ten trend zauważyłem na naszym stoisku, gdzie świeżynki rotowały jak szalone, podczas gdy klasyka – już niekoniecznie. Wyjątkiem Weizen, The…

MULTITAP CRAWL: Kingpin, Lab 5 i Browanza

Trzy premiery w jeden wieczór to dużo nawet jak na Kraków. Jednak to żaden problem dla blogera! Dawno nie miałem w pełni wolnego piątkowego wieczoru – i w najbliższym czasie pewnie też takowego nie uświadczę. Ale że 10 marca nie czekała mnie żadna robótka, mogłem z czystym sumieniem wybrać się na miasto, by spotkać się ze znajomymi i spróbować kilku premierowych piw. Skrzyknąłem się z Marcinem, Brokreacyjną mordeczką, bo w końcu we dwóch zawsze raźniej i ruszyłem…

Kraftowe Prognozy 2017 – cz. 2

Druga odsłona wielkiego przesłuchania polskich kraftowców, którzy wróżą, co nam przyniesie piwo w 2017 roku. Tak, jak pisałem wczoraj, doświadczenie z poprzednich lat pokazuje, że nasi rzemieślnicy naprawdę znają sie na swojej robocie i potrafią trafnie wytypować trendy i zmiany na rynku piwa. I to pomimo tego, że każdy na co dzień zarzeka się, iż tempo tych zmian jest tak duże, że najbardziej szczera odpowiedź powinna brzmieć „nie wiem”. Jednak udało…

LUBELSKIE TARGI PIW RZEMIEŚLNICZYCH 2016 – multirecenzja piw

Szybki przegląd dobrodziejstw zdegustowanych w czasie Lubelskich Targów Piw Rzemieślniczych. Wysoka forma utrzymana. Nowe zadania festiwalowe związane z dołączeniem do Brokreacji nie przeszkadzają w degustacji piw z innych browarów, choć oczywiście ilość i częstotliwość spada. Głównie z powodu zdrowego rozsądku, jeśli wiecie co mam na myśli. 😉 Nie zmienia to faktu, że przez trzy dni lubelskiej imprezy udało mi się spróbować kilkanaście piw. Lecimy! BIRBANT – Sheep Szit…

WARSZAWSKI FESTIWAL PIWA 5: multirecenzja piw

Jeśli ktoś nie wierzył, że poziom polskiego piwowarstwa poszedł mocno w górę, ostatnia edycja warszawskiej imprezy powinna ostatecznie rozwiać wątpliwości. Nie to, że nasi nie robią słabych piw. Nie ma tak, że pewniaki (mam na myśli browary o wyrobionej marce) sypią wyłącznie cymesami. Jednak gdy na jakieś 30 piw degustowanych piw nie trafiasz na ewidentnie słabe, a najczęściej pojawiającą sie wadą jest aldehyd octowy (najpewniej z racji zbyt szybkiej produkcji), to chyba najwyższa…

ALEBROWAR i KINGPIN: trzy wcielenia lekkości

Proszę zapamiętać to raz na zawsze: lekkie piwa nie są ani jednowymiarowe, ani identyczne w smaku i zapachu. Zaraz wam to udowodnię. Myśl przewodnia dzisiejszej recenzji nie wzięła się z przypadku. Otóż kilka dni temu spotkałem się ze znajomymi w knajpie. W czasie rozmowy jeden z ziomeczków stwierdził, że nie kupuje lekkich piw, ponieważ według niego wszystkie smakują tak samo. Nawet nie chce mi się przytaczać argumentów, gdyż były – mówiąc oględnie…