COCOA PSYCHO: zdradliwy słodziak

Z dobrym RISem jest jak z kobietą-wampem. Kusi wyglądem, uwodzi zapachem, by ostatecznie dać ci z liścia. Cocoa Psycho od BrewDoga znajdowało się na czołowej pozycji mojej listy piw „muszę spróbować”. Nie to, że spodziewałem się najlepszego RISa na świecie. Po prostu byłem ciekaw, czy użycie kakao i kawy za bardzo nie „zasłodzi” tego trunku. Ja wiem, kawa jest raczej kwaskowa, „gołe” kakao – wytrawne. Ale w połączeniu z niskim odfermentowaniem i charakterystycznym zapachem…

RANSUIL: sowa spod choinki

Na wigilijnym stole alkoholu stawiać nie wypada, ale pod choinką – i owszem. Jak może pamiętacie – albo i nie – w 2015 roku miałem wielkie postanowienia zdegustowania jak największej liczby RISów. Przyznam, że nie liczyłem ile konkretnie mi się udało, ale sądzę, że zbliżyłem się do 50. Jedna petarda na tydzień to chyba nieźle. W 2016 roku mam zamiar kontynuować tę tradycję, co będzie o tyle łatwe, że sporo rodzimych browarów szykuje swoje interpretacje stylu.…

PUŁAWSKI, DR IPA, KRAINA WELESA: wsparcie warzenia

Zabawa z warzeniem RISa to nie przelewki, więc trzeba się do niej solidnie przygotować. Na przykład wyposażając się w piwne świeżynki. Ostatnią niedzielę niemal w całości poświęciłem na warzenie RISa w ramach browaru domowego Gęstwa. Jako że zapowiadało się długie posiedzenie, przyniosłem do Kokosa trzy piwa (mieliśmy też domowe, więc tyle wystarczyło), wybrane zresztą nieprzypadkowo. Byłem cholernie ciekaw, jak smakują. Najważniejszą produkcją był oczywiście Puławski od Peruna, czyli trzecia…

TENCZYNEK IMPERIAL STOUT: można?

Stało się! Browar regionalny wziął na klatę warzenie RISa. Sprawdziłem, jak z królewskim gatunkiem poradził sobie Tenczynek. Dyskutowaliśmy kilka miesięcy temu razem ze znajomymi o tym, jak oceniać poziom zaawansowania piwnego w danym kraju. Jakie czynniki wziąć pod uwagę? Na pewno wyznacznikiem jest liczba browarów, wielkość produkcji, gatunki, które warzą rzemieślnicy. Ale doszliśmy do wniosku, że bardzo istotne jest portfolio większych, regionalnych browarów. Jakie piwa…

DRAGON FIRE i CZEKOLADOWA DOLINA: palenie na antenie

Tu papryczka, tam pieprz, tu imperialne IPA, tam stout na sterydach. Pracownia Piwa i browar Podgórz przygotowały piwa gotowe skopać tyłki i wypalić gardła wszystkim miłośnikom piwa. Jak im poszło? Beer Geek Madness – o tej imprezie powiedziano już wszystko. To nie tylko wydarzenie, dzięki któremu polscy piwosze mieli okazję do zapoznania się z twórcami znakomitego browaru Mikkeller, ale przede wszystkim miejsce, gdzie polski kraft miał pokazać…

NØGNE Ø IMPERIAL STOUT: prawdziwy król Norwegii

Koniec bogatego w wydarzenia miesiąca to świetny moment na spożycie wyjątkowego piwa. Takim niewątpliwie jest RIS ze słynnego norweskiego browaru Nøgne Ø. Ulokowana w mieście Grimstad na południu Norwegii firma przyłączyła się do piwnej rewolucji już pod koniec 2002 roku. Dwóch ziomów Gunnar Wiig i Kjetil Jikiun zaczerpnęło nazwę (Naga Wyspa) z dziewiętnastowiecznego wiersza „Terje Vigen” napisanego przez Henrika Ibsena, mieszkańca – a jakże – Grimstad. To wybór adekwatny…