Po co Wam Wasz własny browar?

Czyli jedno z najdziwniejszych pytań, na które musiałem odpowiedzieć w ciągu ostatnich miesięcy. Kilkanaście dni temu ruszyliśmy wraz z Brokreacją z akcją crowdfundingową. Cel jest prosty: zbieramy środki na inwestycję w nasz własny browar. Nasz dom, nasz matecznik, w którym wreszcie będziemy mogli pokazać pełnię możliwości. Zainwestować możecie tutaj:  http://www.zainwestujwbrowar.pl O samym crowdfundingu pewnie napiszę tekst za jakiś czas, bo jest wokół niego sporo niedopowiedzeń. Dziś…

DARY LOSU: Pinta i Brewery Hills

Kiedyś to były czasy. Człowiek trzepał pięć recenzji tygodniowo i był zadowolony. To se ne vrati, ale można choć spróbować przypomnieć sobie, jak zaczynałem. Pisanie recenzji, proszę Państwa, nie jest czymś specjalnie ekscytującym. Wiadomo, na początku przygody z piwem, gdy człek nie miał za dużo pojęcia o tym trunku, ten typ tekstu wydawał się jedynym sensownym. Jednak gdy już wszedłem w temat po uszy, gdy zająłem się piwem zawodowo, recenzowanie…

Hop Hooligans w Krakowie (w trzech aktach)

Historia pewnej kooperacji, która wydarzyła się z powodu wakacji. PROLOG Rok 2017. Ruszam na wyprawę po Transylwanii razem z Kubą Niemcem z blogu The Beervault i jego ziomem, wtedy jeszcze mi nieznanym Mateuszem. Cele tej letniej wycieczki są trzy: miły, relatywnie aktywny wypoczynek – to raz. Odwiedzenie jednego z najpiękniejszych regionów Europy – to dwa. Przetestowanie rumuńskiego kraftu – trzy. Nie będę wam tych wojaży opisywał w szczegółach…

Beer Geek Madness 7 – relacja

Siódma edycja wrocławskiego BGM potwierdza, że imprezy kierowane ściśle do geeków to przyszłość warta eksplorowania w dużych miastach. Beer Geek Madness: Rage, Zaklęte Rewiry, Wrocław, 23.03.2019 r. Jakieś 1,5 roku temu, chwilę po One More Beer Festival, dyskutowałem z kimś – nie pamiętam już z kim, o formule piwnych festiwali kierowanych do geeków. Patrząc na to, co działo się w 2017 r. w czasie Beer Geek Madness czy wspomnianego OMBF, można je…

Tych piw raczej unikam

Z piwem jak z seksem: niby zawsze fajne, ale są takie style czy dodatki, których wolimy unikać. Oto moja smutna lista. Nie wiem, czy też tak mieliście na początku swojej przygody z dobrym piwem, ale mnie smakowało praktycznie każde, pod warunkiem oczywiście, że nie miało wad, a browar nie pożałował najlepszych surowców. Niezależnie, czy był to Pils, Weizen, IPA czy Stout – brałem wszystko jak leci i wielbiłem. Bo w końcu „dobrze zrobione piwo, to dobrze zrobione…

Targi Piwa Łódź 2019 godzina po godzinie (prawie)

Szósta edycja w ogóle, czwarta z moim udziałem, pierwsza z wyeliminowanymi zakałami polskiego rzemiosła. Łódzkie Targi Piwa z roku na rok są coraz fajniejsze. Oto godzinowy (potraktujcie to słowo z odpowiednim dystansem) zapis mojego uczestnictwa w tej imprezie. Piwowary – Targi Piwa Łódź 2019, Hala Expo, 8-9 marca 2019 r. 8 MARCA 10:25 Wsadzam tyłek do FlixBusa relacji Rzeszów-Gdańsk. Przede mną mniej więcej 5 godzin podróży. Ktoś powie: to niezbyt mądry…

Marketing emocji, czyli nadciąga sezon burz

Ostatnie shitstormy w świecie polskiego kraftu to tylko preludium do dalszego ciągu mini-afer. Między innymi dlatego, że w przekazie mocniej postawiliśmy na emocje. Rockmill Gate, rozstanie Masona z Jabeerwocky, osobliwe instagramowe zdjęcie Faktorii – to trzy pierwsze z brzegu, nazwijmy to, afery, którymi żył polski piwny internet przez kilka ostatnich miesięcy. W ciągu tak krótkiego czasu wybuchło więcej gównoburz, niż przez poprzednie 7 lat istnienia sceny piwowarstwa rzemieślniczego w Polsce. Skąd…