Browar Gzub od środka
Podczas gdy wy wydajecie oszczędności na pierdoły, rodzina Staszewskich krok po kroku buduje swój browar. Piwna rewolucja otwiera oczy i inspiruje. Dowodem może być choćby wielkanocne śniadanie A.D. 2012, w czasie którego wspomniana rodzinka, nieźle radząca sobie do tej pory na niwie przetwórstwa warzywnego, wpadła na pomysł „a może by tak wybudować browar?!”. Pinta już zdołała zachwycić, AleBrowar właśnie raczkował, a na horyzoncie pojawiały się kolejne inicjatywy. Gdy więc młodzi kuzyni…