Oddech

Po dwóch i pół roku nieustannego pisania pora na tydzień odpocząć od bloga. Rytm. Gdy rozpoczynałem pisanie bloga w lutym 2014 roku zadałem sobie pytanie, w jaki sposób chcę się wyróżnić na tle innych kolegów i koleżanek piszących o piwie. Ponieważ wtedy moja wiedza nie pozwalała mi na szarżowanie z tekstami zawierającymi specjalistyczne informacje, postawiłem właśnie na rytm. Cykliczność. Jeden tekst dziennie, codziennie. Wyniosłem takie podejście jeszcze z dziennikarstwa. Wartościowy serwis…