Hop Hooligans – przegląd piw

Co tam Panie u moich Ziomków z Rumunii słychać? Dzięki ich uprzejmości miałem okazję zbadać kilka niedawnych warek Hop Hooligans. Jakiś miesiąc temu w Polsce zameldowała się panela z piwem Banana Split Machine, czyli efektem kooperacji Brokreacji z Hop Hooligans (Rumunia). W odwrotnym kierunku poleciał Coffee Hooligan. Transport głównych trunków umożliwił obu stronom wymianę uprzejmości w postaci pakietu piw spod naszych marek. Ekipa…

NUTA DO PIWA #54: składam się z ciągłych powtórzeń

Pięć wydawnictw, z których każde okazało się mniej lub bardziej przewidywalne, ale w tej przewidywalności doskonałe. Tool „Fear Inoculum” Pierwszy odsłuch „Fear Inoculum” to była dla mnie zabawa w wyłapywanie autocytatów. „Pneuma” -> „The Patient”. „Invincible” -> trochę „Right In Two”, ciut „Reflection”, odrobina „Aenemy”. Mógłbym właściwie cały dzisiejszy tekst poświęcić analizie tychże zapożyczeń z wcześniejszym wydawnictw Tool, ale pozostawię Wam tę przyjemność. Drugie…

NUTA DO PIWA #45: gitarą w łeb jesieni

Do dupy z taką jesienią. Jest tak ponura, że chce mi sie słuchać wyłącznie ciężkiego grania. Choć spod niektórych riffów wyłazi słońce… ASTRONOID „Air” Z cyklu „zbawienne skutki poleceń Spotify” – program wypluł mi ów album w polecanych rok po jego premierze… Katuję ten krążek od tygodnia i wciąż próbuję ogarnąć, co tu się dzieje. W ramach post-black metalu już dość mocno rozciągnięto pojęcie muzyki…

NUTA DO PIWA #39: Top 2016

Czyli subiektywny wybór 12 płyt, które w ciągu ostatnich 12 miesięcy zrobiły na mnie największe wrażenie. Hej malkontenci – nie chcę Wam nic mówić, ale ten rok w muzyce był równie zajebisty, co poprzedni. Obrodziło doskonałymi płytami hiphopowymi, popowymi, rockowymi, alternatywnymi i metalowymi. Jarały nas nowe marki, jak i stare wygi, które w najlepszy możliwy sposób podsumowywały swoją przebogatą karierę. Powyższe uwagi tyczą się zarówno…

NUTA DO PIWA #33: uchem po mapie

Polska, Europa i świat pod czujnym nadzorem rosyjskich kółek. RUSSIAN CIRCLES „Guidance” Osobiście nie mam nic do Rosjan, bo ani nie pamiętam komuny, ani nie doświadczyłem żadnych bezpośrednich nieprzyjemności z ich strony. Ba, mateczka Rosja zainspirowała wiele genialnych kawałków, a także stała się patronką jednego z moich ulubionych zespołów. Russian Circles prezentują cały wachlarz muzyki „post” – od ulotnego, onirycznego rocka miejscami wpadającego w ambient, po mroczny metal.…

ALEBROWAR i KINGPIN: trzy wcielenia lekkości

Proszę zapamiętać to raz na zawsze: lekkie piwa nie są ani jednowymiarowe, ani identyczne w smaku i zapachu. Zaraz wam to udowodnię. Myśl przewodnia dzisiejszej recenzji nie wzięła się z przypadku. Otóż kilka dni temu spotkałem się ze znajomymi w knajpie. W czasie rozmowy jeden z ziomeczków stwierdził, że nie kupuje lekkich piw, ponieważ według niego wszystkie smakują tak samo. Nawet nie chce mi się przytaczać argumentów, gdyż były – mówiąc oględnie…

COFFEE 100OUT: kawa ze Słowacji

Nasi południowi sąsiedzi za piwną rewolucją raczej nie gnają, ale i tam można trafić na nieco ciekawsze piwa. W czasie ostatniej wizyty u Kokosa zostałem poczęstowany przezeń piwem, którego jeszcze na oczy nie widziałem z browaru, o którym nie słyszałem absolutnie nic. Nie dziwię się zresztą, wszak Pivovar Karpat to niewielka firma spod Trnavy, który działa raptem od kilkunastu miesięcy. Nie zdążyłem dopytać skąd Koko miał ich piwo, ale chętnie przytuliłem prezent i zabrałem go ze sobą…