Throwback Thursday: Birbant RIS
Gdy się piwowar śpieszy, to się beer geek nie cieszy. Proszę sobie wpisać to powiedzenie do kajecików. Wiem z wielu źródeł, że piwa w dużych browarach (duże traktuję tu jako przeciwieństwo domowego) powstają zdecydowanie szybciej, niż w przypadku warzelni kuchennych czy piwnicznych. Nie ma zmiłuj – piwo musi jak najszybciej rotować. Ba, w USA podobno niektóre browary są skłonne butelkować swoje piwa w dwa tygodnie po warzeniu! O ile w przypadku…