Viva La Pinta: nowe życie piwnego Krakowa

Po latach terminowania w drugim szeregu, Kraków znów staje się ważnym ośrodkiem na piwnej mapie Polski. Kolejny sygnał do natarcia dał browar Pinta otwierając knajpę Viva La Pinta. Browar Lubicz zrównany z ziemią, a na jego miejscu – powstające osiedle mieszkaniowe. Oto jakie poważanie miało piwo w Krakowie jeszcze jakieś dwa lata temu. Owszem, działały tu multitapy House Of Beer i Omerta Pub &…

BIROFILIA 2014: skąpani w piwie i słońcu

Mnóstwo wyjątkowego piwa oraz deszczowa pogoda – tak zapowiadał się tegoroczny Festiwal Birofilia. Pierwsza prognoza się sprawdziła, druga na szczęście nie, dzięki czemu mogłem spędzić cudowną sobotę w miłym otoczeniu. Choć festiwal startował już w piątek 20 czerwca po południu, to jednak mnie dane było wybrać się do Żywca dopiero w sobotę. Połączenia komunikacyjne między Krakowem, a tamtą częścią Śląska, mówiąc oględnie, nie są zbyt zadowalające, zatem…

5. Wrocławski Festiwal Dobrego Piwa: tak wygląda raj

Nikomu jeszcze nigdy nie udało się zobaczyć Nieba, ale po wizycie na WFDP mam pewne przypuszczenia co do jego wyglądu. Wrocławski Festiwal Dobrego Piwa, który właśnie doczekał się jubileuszowej, piątej edycji, to jedna z największych tego typu imprez w Polsce i to nie tylko jeśli chodzi o liczbę wystawców czy odwiedzających, ale także o marki, które debiutowały we Wrocławiu. Trzy lata temu była to Pinta, dwa lata temu AleBrowar, w zeszłym – Pracownia Piwa. Trzy…

CASCADE IPA: ku czci klasyka

W ostatni piątek piwni lekarze zaprezentowali we Wrocławiu swoje trzecie piwo. Widziałem to na własne oczy. Panowie z wrocławskiego Uniwersytetu Medycznego tym razem postanowili uwarzyć single hopa, czyli piwo doprawione jedynie jednym chmielem. Wybór padł na Cascade – roślinę, od której zaczęła się rewolucja piwowarska w USA. Wprowadzony na rynek na początku lat 70. chmiel zaczarował ówczesnych miłośników trunku niesamowitym aromatem cytrusów, owoców tropikalnych, żywicy i sosny.…

Chmielem po nosie – wrażenia na gorąco

Veni, vidi, wypili – dzisiejszego wieczoru w Krakowie rządzą piwa. Bardzo dobre piwa. Środa to znakomity czas na browar, szczególnie w przypadku powrotu Ligi Mistrzów. Choć owa, jak wam pisałem, nie jara mnie już tak bardzo jak kiedyś, to zawsze stanowi pretekst do spotkania się ze znajomymi i wychylenia piwa albo ośmiu. Ja jednak zrobiłem na opak i w knajpach postanowiłem spędzić popołudnie, by możliwie najszybciej zdegustować trzy nowości Pracowni…

XX Krakowska Giełda Birofiliów: do szczytowania jeden krok

Gdy część z was siadała przed telewizorami, by kibicować Justynie Kowalczyk w biegu na 30 km, ja chwyciłem za swój Magiczny Plecak i ruszyłem do Domu Studenckiego Krakus, by doznać piwnego orgazmu. Kraków nie dorobił się jak dotąd solidnego festiwalu piwnego (to się wkrótce zmieni, o czym za chwilę), za to miejscowa giełda ma już dwudziestoletnią tradycję. Nie jest to oczywiście najważniejsze wydarzenie w mieście, próżno szukać jakichkolwiek plakatów czy informacji na stronach internetowych poświęconych stolicy Małopolski.…