WALIGÓRA: skąpany w beczce

Długie leżakowanie w beczce działa! Nie dość, że urozmaica RISa, to jeszcze czyni go wręcz absurdalnie pijalnym. Ostatnio w piwnym świecie głośno dyskutuje się na temat leżakowania piwa w beczkach, które w rodzimym krafcie przestało być nieosiągalnym luksusem, a stało się może nie codziennością, ale jednak zjawiskiem powszechnym. Ważny głos w tej sprawie zabrał w styczniu Kuba z The Beervault. Jak słusznie wnosi, beczka nie ma być kwintesencją piwa, a dodatkiem stawiającym…

HAIKU: dwa dobra w jednym

Jeśli piwo inspiruje Cię do warzenia już przy pierwszym kontakcie to wiedz, że ktoś tu zna się na rzeczy. Fabrica Rara rzadko gości na moim blogu, zdecydowanie za rzadko. Przecież jeszcze zanim zacząłem zajmować się piwem, rozważałem opcję założenia strony o herbatach! Doszedłem jednak do wniosku, że zajęcie to bardziej kosztowne, a i nie tak poczytne, jak w przypadku piwa. Co do niezbyt częstych (to dopiero trzecia!) odwiedzin, to kluczem jest licha dostępność…

KOSIARZ UMYSŁÓW: młot na niewiernych

Jeśli to piwo nie przekona Cię do RISów, to już żadne nie zdoła… Odpalając butelkę Kosiarza Umysłów wracam myślami do kilkunastu ostatnich dni. Rzeczywistość wyraźnie nie miała ochoty pojednać mnie z bardzo chwalonym Imperial Stoutem od Piwnego Podziemia. Zaczęło się w niedzielę 3 kwietnia, kiedy to w czasie Krakowskich Bitew Piwowarów Domowych otrzymałem cynk, że w Multi Qlti leją koleżkę na kranie numer 20. Po ogłoszeniu wyników poszedłem z ziomem Pawłem do knajpy, by uraczyć…

GOLDEN STATE i TRANSFUZJA: rzuty osobiste browaru Hopkins

Jeden z najskuteczniejszych rookies w kraftowej lidze postanowił na moich oczach pokazać, jak rzuca do kosza fanów piwa. Jeden rzut spudłował, drugi perfekcyjnie trafił. Uważnie przyglądam się zdecydowanej większości nowych inicjatyw pojawiających się na piwnym rynku. Chyba sami zauważyliście, że te najmłodsze, mające raptem kilka miesięcy, mają naprawdę pod górę. Wyróżnić się u nas już nie sposób, ważna jest intensyfikacja działań i mądra strategia. Wśród rookies…

THROWBACK THURSDAY: Banany Na Rauszu

Gdybym na bezludną wyspę miał zabrać jednego Weizena, na pewno zdecydowałbym się na wędzonkę z browaru Reden. Założę się, że każdy/każda z was ma jakieś piwo, które może nawet w nieco irracjonalny ubóstwia. Takie, które chłeptałby hektolitrami o każdej porze dnia, tygodnia i roku. Z kumplami na próbie, w czasie czytania książki, czy też w ramach „nagrody” po wysiłku. Ja tak mam z Bananami Na Rauszu. Nie widzę, by w sieci Rauchweizen z Redena spotykał się z równie wielkim…

Piwowary 2016: multirecenzja piw

Niby nie było najpopularniejszych browarów, ale to nie wpłynęło na jakość piw. W czasie łódzkich Piwowarów zdegustowałem kilka naprawdę dobrych trunków. Sezon festiwalowy z każdym rokiem robi się coraz bardziej zapchany, przez co wielu kraftowców musi selekcjonowac imprezy, na których się pojawi. Wobec Beer Geek Madness oraz – przede wszystkim – Warszawskiego Festiwalu Piwa wiele ekip musiała odpuścić łódzkie Piwowary. Nie ma jednak co narzekać! Browary obecne…

OKTAVIO vs. ST. BERNARDUS: quadruplowa modlitwa

Polacy potrafią uwarzyć dobrego Quadrupla – to wiemy. Ale jak wypadają, gdy przychodzi się mierzyć z legendą? Za każdym razem, gdy widzę na sklepowej półce St. Bernardus Abt 12, pomstuję na ludzką naiwność. To piwo na poziomie Westvleteren XII z tą różnicą, że łatwiej dostępne i tańsze poza murami klasztoru. Zamiast wydawania 40 zł lub nawet 100 zł (widziałem i takie ceny w polskich sklepach), za poczciwego Qadrupla z Brouwerij St. Bernardus trzeba zapłacić…