DYNIASTIA i ODIN’S TIPPLE: potrafią w multitapy

Jak udanie rozpocząć weekend? Ot, choćby od wycieczki do dobrego multitapu, jakim niewątpliwie jest krakowskie Multi Qlti. W ostatni piątek miałem do załatwienia kilka spraw na mieście, co uczyniłem na tyle szybko, że mogłem sobie pozwolić na pokal czy dwa dobrych trunków. W ciemno poszedłem do sławionego przeze mnie na tych łamach już nie raz Multi Qlti. Wchodząc po schodkach kamienicy położonej przy ulicy Szewskiej zawsze mam pewność, że moja wspinaczka…

PIOTREK Z BAGIEN PUMPKIN ALE: pestki – i z dyni

Pestki i belgijskie drożdże – te dodatki sprawiły, że nowe piwo Jana Olbrachta jest „jakieś”. Właściwie powyższą uwagę można odnieść do każdego Pumpkin Ale. Dla mnie jest to styl z cyklu „sztuka dla sztuki”. Podejrzewam, że gdyby nazwać dane piwo dyniowym i nie dodać do niego ani grama dyni, konsument i tak nie zauważyłby różnicy. W końcu to nie dynia pachnie i smakuje w pumpkinach, a wszelkie zaordynowane dodatki. Mimo to rzemieślnicy na całym świecie uparcie…

NIE MA JAK W DOMU: Hegemon

Listopad w pełni, a więc piwa dyniowe ciągle cieszą się sporym powodzeniem. Jednak zamiast je kupować, niektórzy wolą przygotować je samodzielnie. Do tego grona zalicza się Kacper Jasica, piwowar domowy z browaru Hegemon. NIE MA JAK W DOMU to cykl na blogu, w którym od czasu do czasu będę opisywał produkty browarników domowych, a także mówił o warzeniu w domowym zaciszu. Jeśli chcesz, by twoje piwo znalazło się w tym dziale, napisz do mnie 🙂 Zanim…

DYNIAMIT!: przyprawowy wybuch

Pinta wzięła sobie do serca wszelkie uwagi fanów i tegoroczną warkę spłodziła z większą ilością imbiru, nieco ukręcając łeb goździkom. Jak to wpłynęło na odbiór ich dyniowego ale? Nie obchodzę Halloween. Podobnie zresztą jak Walentynek i innych świąt zaimplementowanych ślepo przez Europę z USA. Ja wiem, że to z jednej strony fun, ale chyba nikt nie ma wątpliwości, że to wszystko jest zabawą w dobry marketing, która przy okazji ma za zadanie kopnąć w dupę…