Opactwo Króla: nowe szaty Jana
Zmieniona nazwa, odświeżona etykieta i ciekawsza receptura – Belgian IPA z Jana Olbrachta weszło na wyższy poziom. Tyleż z nadzieją, co nieufnością przyglądałem się działaniom browaru rzemieślniczego Jan Olbracht w roku 2014. Jawił mi się kraftem na pół gwizdka – etykiety niby z pomysłem (rysunki Mleczki), ale jakoś tak tandetnie wykonane. Piwa niby nowofalowe, ale zazwyczaj „niedorobione”, tu i ówdzie wadliwe. Aż wreszcie przyszedł 2015 rok i wszystko…