THROWBACK THURSDAY: żyto z Pinty

Dwa Pintowe klasyki z żytem ponownie wjechały na półki sklepowe. Postanowiłem sprawdzić, jak się mają. Jadąc na kilka dni na wieś do mojej rodziny postanowiłem zabrać ze sobą piwa, których dawno nie degustowałem. Raptem dwa, w końcu okres Wszystkich Świętych to nie czas na walkę z kacem czy choćby upojeniem alkoholowym. Wybór padł na dwa wywary Pinty, które znalazłem w sklepie niedaleko krośnieńskiego dworca. Skądinąd niesamowicie cieszy mnie, że i do mojego rodzinnego miasta krok po kroku…

Berliński Multitap Crawl – recenzje piw

Cztery intensywne dni, mnóstwo knajp i jeszcze więcej piw. Berlin widziany z perspektywy szklanki i pokala prezentuje się naprawdę okazale. Przed wyjazdem do stolicy Niemiec postanowiłem, że będę degustował zarówno tutejszy kraft (w większości), jak i klasykę (mniejszość), w zależności od lokalu, który będę w danym czasie wizytował. O tym, gdzie byłem dałem wam znać przedwczoraj, dziś pora na przegląd piw, które wziąłem na tapetę. DZIEŃ 1 Wyprawę rozpocząłem skromnie,…

THROWBACK THURSDAY: Artezan – Preparat

Rok temu wersja beczkowa zrywała czapki z głów. A jak radzi sobie Artezanowy Preparat w butelce? Postanowiłem to sprawdzić w ramach mojego powrotu do przeszłości. Pamiętam, jakby to było wczoraj. Pierwsza edycja Warszawskiego Festiwalu Piwa. Przyjeżdżam do hali położonej rzut beretem od Mordoru i Galerii Mokotów, na miejscu jeszcze pusto, jeszcze nie tak gwarno. Mam tylko jeden cel: udać się na stoisko Artezana i wypróbować Preparat. Nie przepadam za Barley Wine, wtedy jeszcze nie do końca…

DARK METAL: słodki rogaty

RIS z włoskiego Elav powinien nawiązywać raczej do kucyków pony, niż mrocznego metalu. Jako się rzekło, wyżłopałem ostatnio kolejnego RISa. Zamierzonych na ten rok 52 chyba nie uda mi się osiągnąć, ale do 40 powinienem dociągnąć. I tak się raduję, w końcu w ciągu zeszłym 12 miesięcy spożyłem ich zdaje się z 10 (mówię o różnych tytułach). Moja wzmożona aktywność RISowa to nie tylko efekt wejścia na wyższy level jeśli chodzi o finansową tolerancję, lecz także…

THROWBACK THURSDAY: Pracownia Piwa

Nie samymi nowościami człowiek żyje! Dlatego postanowiłem regularnie sięgać po piwa, które dobrze znamy, by sprawdzić ich obecną formę. Zapraszam na pierwszą odsłonę Throwback Thursday z dwoma wywarami Pracowni Piwa w roli głównej. Na pewno pamiętacie dyskusję sprzed kilku miesięcy o „biegunce nowości” wśród polskich browarów rzemieślniczych. Właśnie wtedy pomyślałem, że warto stworzyć cykl, w którym będę pisał o najnowszych warkach piw doskonale nam znanych. Towarzyszyć mu…

CANTILLON KRIEK: lambikowe rozdwojenie jaźni

Z każdym kolejnym wypitym Lambikiem coraz wyraźniej dojrzewa we mnie przekonanie, że chyba jednak nie lubię tego stylu. Niedawno przyszła do mnie Matka Boska Pieniężna, która pobłogosławiła mnie do kupna dwóch artykułów z półki „no wreszcie”. Po pierwsze – gry „Wiedźmin 3: Dziki Gon„. Po zmianie komputera wiedziałem, że w końcu muszę w nią zagrać, jednak priorytet miało „GTA V”. Wreszcie znalazłem czas i mogłem zabrać się za Wieśka. Najpierw…

GEORGE!: kiedy ufać Ratebeerowi?

Zazwyczaj zupełnie ignoruję oceny dostępne w serwisie Ratebeer. Chyba że przychodzi mi dowiedzieć się czegoś o piwnych klasykach. Nie mam w zwyczaju narzekania na nasze narodowe przywary, nie polubiłem na FB profilu „Polaki, biedaki, cebulaki”, nie patrzę też ślepo w Europę jako ziemię obiecaną. Jednak nie mogę ukryć, że wkurza mnie to, co też nasi „znawcy piwa” odpitalają na Ratebeerze. Odkąd ten do niedawna bardzo poważany serwis opanowała fala…