Nie muszę pić samych nowości czyli gra o lepszy kraft
Polskie browary oszalały! Dostarczają nam takiej liczby nowości, że nikt nie jest w stanie ich wszystkich ogarnąć. I bardzo dobrze. Niedawno przez piwną sieć przetoczyła się dyskusja o kondycji polskiego kraftu, w której najdonośniejsze głosy zabrali Kuba z bloga The Beervault oraz Tomek Kopyra. Obaj panowie przedstawiają swoje, słuszne zresztą, racje. El Desmadre podkreśla, że polscy piwowarzy cierpią na biegunkę nowości, w ich zalewie nieco zapominając o jakości piwa…