Dust Bowl dwa lata później

Z poważną miną i szczerością kombatanta oświadczam: jakże szybko ten czas leci! 24 marca 2012 roku – ta data na długo pozostanie w moim sercu. To właśnie wtedy ja i ziomkowie z zespołu Dust Bowl daliśmy pierwszy wspólny koncert w wypełnionej po brzegi (80-90 osób) Kawiarni Naukowej. Pamiętam ten wyjątkowy dzień, jakby to było wczoraj i to nie tylko ze względu na sam występ… Dust Bowl nie jest moim pierwszym zespołem: mieszkając jeszcze na Podkarpaciu udzielałem…

Pocałuj mnie piękny metalu

Dzisiejsze nastolatki odkrywają styl, który miał umrzeć wraz z końcem popularności Axla Rose’a. Dawno, dawno temu, zanim jeszcze współcześni myśliciele zdefiniowani gender, istniał Prawdziwy Heavy Metal. Muzyka tyleż wspaniała i powalająca technicznie, co kiczowata, odziana w legginsy, spandex, dżinsowe bezrękawniki i tym podobne dodatki, które dla człowieka o choć minimalnym poczuciu estetyki wydają się po prostu śmieszne. Aż tu nagle w powyciąganej kraciastej…

Dust Bowl odkrywa Zaginiony Świat

Co jest kwintesencją zabawy w muzykę? Oczywiście, że występy przed publicznością! Dust Bowl gotowy jest już na kolejny. W najbliższy czwartek, 20 lutego, o godzinie 20:00 w klubie Zaginiony Świat w Krakowie pokażemy wam, co znaczy rock’n’roll. Krew, pot i łzy gwarantowane, dobra zabawa także, świetnie piosenki – a jakże! I oczywiście piwo. Wbijajcie! Szczegóły koncertu znajdziecie TUTAJ. A żeby was jeszcze bardziej zachęcić, prezentuję nasz singel, „Aport!”: