MULTITAP CRAWL: Kingpin, Lab 5 i Browanza
Trzy premiery w jeden wieczór to dużo nawet jak na Kraków. Jednak to żaden problem dla blogera! Dawno nie miałem w pełni wolnego piątkowego wieczoru – i w najbliższym czasie pewnie też takowego nie uświadczę. Ale że 10 marca nie czekała mnie żadna robótka, mogłem z czystym sumieniem wybrać się na miasto, by spotkać się ze znajomymi i spróbować kilku premierowych piw. Skrzyknąłem się z Marcinem, Brokreacyjną mordeczką, bo w końcu we dwóch zawsze raźniej i ruszyłem…