PIWO DO WARZENIA: Baba Jaga, ArcyBrowar i Green Flash

Dwie lekkie polskie nowości i jeden klasyk – oto zestaw piw, które zdegustowałem w czasie sobotniego warzenia. Śledząc poprzednie wydania „Piwa do warzenia” doszedłem do wniosku, że w czasie najlepszej z zabaw wlewamy w siebie z Kokosem albo piwa mocne, albo tyle próbek, że przy ostatniej ciężko zachować sprawiedliwy osąd. I to wcale nie ze względu na upojenie – po prostu liczba dostarczanych wrażeń przerastała możliwości kubków smakowych. Postanowiłem więc, że tym razem będzie…

THROWBACK THURSDAY: Clock 12

Przodownicy czeskiej rewolucji ciągle niszczą piwem, za sprawą którego podbili serca polskich beer geeków. Nie pamiętam, kiedy dokładnie po raz pierwszy spróbowałem American Pale Ale z czeskiego Remeslny Pivovar Clock, ale to musiało mieć miejsce w czasie wakacji 2014, gdym szykował się do przeprowadzki do Wrocławia (albo już tam byłem). Choć od kilku miesięcy prowadziłem bloga, to jednak poiłem się niemal wyłącznie polskim kraftem. Trochę ze skąpstwa (ponad 10 zł za zagraniczne…

THROWBACK THURSDAY: Rocknrolla

Pierwsze dziecko browaru Kingpin gra rock’n’rolla już od ponad roku. Postanowiłem zatańczyć z nim po raz kolejny. Pamięć ludzka to strasznie wybiórcza bestia, jasny gwint. Gdy przychodzi mi do zapamiętania daty imienin członków mojej rodziny (u nas owa uroczystość jest ważniejsza od urodzin), za nic w świecie nie daję rady. Szczęśliwie istnieje instytucja mojej Rodzicielki, która jest swoistym chodzącym kalendarzem – zawsze przypomina mi o konieczności złożenia życzeń ciotkom i wujkom.…

HOPOK: przywitanie z Janem

Zawiercie, a zarazem polski kraft, wzbogaciło się o kolejny browar i to raczej z tych, których poczynania będziemy śledzić z uwagą. Kto by pomyślał, że to małe miasto (niewiele ponad 50 tys. mieszkańców) leżące pośrodku Jury Krakowsko-Częstochowskiej dorobi się dwóch stacjonarnych browarów? A jednak – 18 lat temu w Zawierciu wystartował Browar Na Jurze, który sławę zyskał dzięki współpracy z Pintą, przebywając drogę od nudnej firmy regionalnej do coraz odważniejszego kratowca. W tym roku ruszyła…

THROWBACK THURSDAY: Pracownia Piwa

Nie samymi nowościami człowiek żyje! Dlatego postanowiłem regularnie sięgać po piwa, które dobrze znamy, by sprawdzić ich obecną formę. Zapraszam na pierwszą odsłonę Throwback Thursday z dwoma wywarami Pracowni Piwa w roli głównej. Na pewno pamiętacie dyskusję sprzed kilku miesięcy o „biegunce nowości” wśród polskich browarów rzemieślniczych. Właśnie wtedy pomyślałem, że warto stworzyć cykl, w którym będę pisał o najnowszych warkach piw doskonale nam znanych. Towarzyszyć mu…

SUMMER TIME i MASTER EXPLODER: lato w dwóch odsłonach

Jeden grzeczny, ułożony, bardzo w punkt. Drugi szalony, z potencjałem na zwycięzcę. Jak na złość bogowie piwa postanowili zrobić psikusa browarowi Szpunt właśnie w tym drugim. Chłopaki ze Szpunta swoimi dwoma pierwszymi piwami – American Bitter i American Wheat – udowodnili, że w Korebie można uwarzyć niezły trunek bez większych usterek. Chwała im za to, bowiem – takie mam życzeniowe myślenie – być może wzorem Zawiercia…

27 urodziny piwa

POLSKA PSZENICA, ALE NYSA! i BABIE LATO: 27

Ognisko, kraftowe piwo i mnóstwo dobrych ludzi. To były udane urodziny. Kiedy to się w ogóle stało? No przecież jakby wczoraj narwany 10-latek do upadłego kopał piłkę w przydomowym ogródku, a dziś łysy, brodaty koleś prowadzi bloga, warzy piwo i wpisuje w metryczkę 27. cegiełkę. Na tę okoliczność, mówiąc szczerze, życzę sobie tylko jednego. By nie dołączyć do Klubu 27 – jeśli wiecie o czym mówię. Kolejne urodziny trzeba odpowiednio…