NUTA DO PIWA #16: czy Rudy jeszcze może?

Wielkie powroty, zaskakująca kooperacja i dwie nadzieje – całkiem ciekawy miks trafił do dzisiejszej Nuty Do Piwa. MEGADETH „Dystopia” Prędzej bym się śmierci spodziewał niż tego, że Dave Mustaine i koledzy będą w stanie nagrać dobry album muzyczny. Chyba czas mi umierać, gdyż „Dystopia” to najlepszy krążek Megadeth od przynajmniej 12 lat (i płyty „The System Has Failed”). To energetyczne 12 kawałków pełnych thrashowych galopad, kunsztownych solówek i mruczenia Rudego.…

NUTA DO PIWA #15: Bowie

Odszedł prawdopodobnie najważniejszy artysta w historii muzyki rozrywkowej, dlatego dzisiejsza „Nuta Do Piwa” w całości wypełni się jego muzyką. To nie jest tak, że słuchałem Davida Bowiego na okrągły zegar od lat dziecięcych. Wręcz przeciwnie, zrozumienie jego fenomenu zajęło mi sporo czasu, a i później utwory Brytyjczyka jakoś przesadnie często nie gościły w moim odtwarzaczu. Dlaczego? Ponieważ Bowie tworząc nawet proste, popowe kawałki stawiał przed słuchaczem konkretne wymagania:…

NUTA DO PIWA #14: liturgia, interwały, czarna gwiazda

W nowy rok wchodzimy z nową płytą Króla Davida, wymierzonymi co do milimetra utworami Intervals i dźwiękowymi plamami Kid606. DAVID BOWIE „Blackstar” David Bowie to dla mnie artysta kompletny (wiem, nie napisałem niczego odkrywczego). Zadziwia jego kreatywność, która nie polega na wymyślaniu prochu. On po prostu bierze dawno gotowe składniki i miesza je po swojemu, przygotowując małe arcydzieła, takie jak płyta „Blackstar”. To z jednej strony cudowna dawka klasycznego…

NUTA DO PIWA #13: Top 2015

Ostatnie tegoroczne wydanie Nuty Do Piwa nie mogło być inne – oto moje ulubione płyty 2015 roku. Sytuacja jest taka, że przez pierwsze półrocze praktycznie odciąłem się od muzyki. Nie miałem ochoty szukać nowych płyt i wykonawców – sam nie wiem dlaczego. Chcica wróciła mi po wakacjach, czego owocem jest cykl „Nuta Do Piwa”. Cieszę się, że wam się podoba. Ten artykuł będzie więc swego rodzaju podsumowaniem poprzednich wydań,…

NUTA DO PIWA #12: odcienie bieli i czerwieni

Że niby w „Nucie do piwa” jest za mało muzyki z Polski? Proszę bardzo, oto wydanie w pełni biało-czerwone. LIPALI „Fasady” Uwielbiam Lipę odkąd pierwszy raz usłyszałem Illusion. Zazdroszczę mu nie tylko talentu kompozycyjnego i świetnego wokalu, ale także gadki – koncerty jego zespołów zawsze zapadają w pamięć. Najnowszy krążek Lipali to dowód, że lider ekipy nigdy nie zaprzestaje poszukiwań muzycznych i mimo 25 lat na scenie potrafi zaskoczyć słuchacza. Niby…

NUTA DO PIWA #11: brutalne marzenia

Panowie, co pomylili producentów, miłośnicy kakofonii oraz doskonała polska elektronika. Zapraszam na kolejne wydanie płytowych nowości. COLDPLAY „A Head Full Of Dreams” Zeszłoroczny krążek Coldplay, „Ghost Stories”, był w moim odczuciu ich najlepszym wydawnictwem. Chłopaki przestali udawać, że są zespołem rockowym, co zaowocowało świetnym popowym materiałem, ale bez zadęcia towarzyszącego poprzedniczce. Wtem. „A Head Full Of Dreams” to  cofnięcie się do nielubianego przeze mnie „Mylo…

NUTA DO PIWA #10: moje ulubione płyty

Jubileuszowe wydanie „Nuty Do Piwa” oraz Mikołajki to doskonały pretekst, by zamiast nowości zaserwować Wam zestaw moich ulubionych płyt. Aby nieco ułatwić sobie zadanie przyjąłem, że każdego wykonawcę będzie reprezentował tylko jeden krążek. Próżne moje nadzieje. Okazało się, że finalna lista wydawnictw mocno przekracza 50 tytułów – ależ się tego nazbierało! Z bólem serca postanowiłem ograniczyć się do 25 wydawnictw, które możliwie najpełniej reprezentują moje upodobania. Proszę bardzo, oto one…