SIR ARTHUR: brytyjskie podsumowanie wakacji
Wakacje się skończyły i całe szczęście. Może w końcu przestanie padać… Przyzwyczajony jestem do tego, że lipce generalnie spływają deszczem. Od lat w tym okresie dosłownie tygodniami woda kapie z nieba, masakrując dzieciom odpoczywającym w Polsce wakacje. Ale, no kurde, żeby w sierpniu też było tak brzydko?! Chyba jedynymi osobami, które się cieszyły z takiego obrotu sprawy, byli Brytyjczycy jak zwykle tłumnie ściągający nad Wisłę, szczególnie do Krakowa. Jednym…