THROWBACK THURSDAY PLUS: Rowing Jack i Saint No More 2015

Wiosłujący Jacek to jeden z tych koleżków, dzięki którym i ja, i Ty zakochaliśmy się w piwnej rewolucji. Nie mów, że było inaczej. Stali Czytelnicy mojego bloga doskonale wiedzą, że moja miłość do kraftu zaczęła się od spotkania na życiowej drodze Imperium Atakuje z Pinty. Piwem numer dwa był z kolei właśnie Rowing Jack – mój pierwszy świadomy wybór. Po sławetnej imprezie i wypiciu buteleczki IA olśniło mnie, że można inaczej. Poszukałem więc sklepu we Wrocławiu…

„Pinta i AlaBrowar schodzą na psy.”

Piwna rewolucja w Polsce trwa raptem od trzech lat, a już zdążyła dorobić się ludzi cierpiących na ból dupy i syndrom starego pierdoły. Przedstawicieli homo sapiens, którzy twierdzą, że drzewiej bywało lepiej, dzisiaj młodzież już nie ta i w ogóle świat jest okrutny, w każdym możliwym zakamarku świata znajdziemy na pęczki. Zawsze znajdą jakiś powód do narzekania i wspominania lepszych czasów. Nie wyobrażałem sobie jednak, że można narzekać na piwo rewolucyjne i twierdzić,…

CRAZY MIKE: pomiędzy chmielem a cukrem

Szaleństwo w oczach, piana toczona z pyska i groźby w stylu „dokładnie i miękko skopię twoje dupsko chmielem”. O tak, Crazy Mike nie jest obywatelem, którego chciałbyś spotkać w ciemnej ulicy. Mocarny i szalony Mike wyłaniał się z odmętów warzelni w Gościszewie, w której swoje specyfiki przygotowuje AleBrowar, po cichu, stopniowo ujawniając swoją tożsamość. Jego obecność na tapecie jednego z najlepszych polskich browarów kontraktowych sprawiła, że ten zmienił logo, przemeblował nazwę dodając doń Hop…

DOCTOR BREW AIPA: W kolejce do specjalisty

„Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie” – tako rzecze Pismo. Skoro panowie z Doctor Brew nawarzyli sobie i nam świetnego debiutanckiego piwa, wymagania co do drugiego wzrosły do niezwykle wysokiego poziomu. Czy podołali? Tą wrocławską inicjatywą zainteresowałem się już u zarania jej dziejów, o czym zresztą pisałem przy okazji recenzji jej pierwszego dzieła, niezwykle udanego Sunny Ale. Cieszy mnie każdy nowy…